Gazeta.pl ma ambicję, aby być najbardziej zielonym medium w Polsce i mocno działa na rzecz walki z kryzysem klimatycznym. Przed szczytem klimatycznym COP26 w Glasgow portal wspólnie z Koalicją Klimatyczną stworzył akcję "Alarm dla klimatu", która miała być symbolicznym wezwaniem decydentów do podjęcia natychmiastowych działań zapobiegających dalszej zamianie klimatu i chroniących ludzkość przed tragicznymi konsekwencjami.
Akcję doceniono na świecie - otrzymała najważniejszą światową nagrodę dla wydawców INMA Global Media Awards w kategorii Best Public Relations and Community Service Campaign. To trzecia z rzędu INMA dla naszej redakcji - w ubiegłym roku otrzymaliśmy nagrodę za działania na rzecz osób LGBT+, w tym serial Rodzina+, a w 2020 roku za wydanie ostatniego, symbolicznego numeru tygodnika "Twój Weekend".
W piątek, 29 października 2021 roku w samo południe syreny zawyły w Warszawie, Gdańsku, Łodzi, Szczecinie, Poznaniu i Bydgoszczy. - Alarm pozwolił dosłownie i w przenośni nagłośnić sprawę klimatu i wyjść poza bańkę internetową - komentuje Patryk Strzałkowski, redaktor naczelny Zielona.Gazeta.pl. - Naszym czytelniczkom i czytelnikom od dawna proponujemy wiele treści na temat kryzysu klimatycznego, ale stanowią oni tylko część społeczeństwa. Dzięki temu, że w miastach zawyły syreny - i napisało o tym mnóstwo mediów - osoby, które na co dzień nie stykają się z takimi informacjami, miały większą szansę się o tym dowiedzieć. I przy okazji usłyszeć, że więcej na temat klimatu i środowiska mogą znaleźć na stronach Gazeta.pl.
Syrenom alarmowym w przestrzeni miejskiej towarzyszyły działania redakcyjne. Na stronie głównej Gazeta.pl opublikowane zostały materiały eksperckie dotyczące kryzysu klimatycznego.
- Postępujący kryzys klimatyczny wymaga od decydentów podejmowania natychmiastowych wysiłków na rzecz redukcji emisji gazów cieplarnianych we wszystkich sektorach - mówi dr hab. inż. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej. - Do tego niezbędna jest wiedza, by podejmowane działania przybliżały nas do neutralności klimatycznej, ale też pomagały w adaptacji do już występujących - także w Polsce - skutków kryzysu klimatycznego. Dziś media odgrywają kluczową rolę w edukacji społeczeństwa, a akcje takie jak "Alarm dla klimatu" pomagają dotrzeć do osób, które do tej pory nie interesowały się tą kwestią - dodaje Karaczun.
Informacje o akcji "Alarm dla klimatu" podały wszystkie znaczące media w Polsce oraz media międzynarodowe. W ten sposób akcja dotarła do nawet 500 mln osób.
- W Gazeta.pl uwielbiamy projekty, w których robimy coś, czego jeszcze nie próbowaliśmy - mówi Rafał Madajczak, dyrektor kreatywny portalu. - Bardzo dziękuję Koalicji Klimatycznej i odważnym miastom, z którymi wspólnie działaliśmy. Wierzymy, że w dobie kryzysu klimatycznego, który rozgrywa się na naszych oczach, nie możemy być obojętni i musimy głośno o nim mówić, wywierając presję na decydentach.
Więcej informacji na temat zasięgu akcji można znaleźć w jej podsumowaniu dostępnym tutaj.
Tematyka ekologiczna jest od dawna bliska redakcji Gazeta.pl. Jako jedyny portal horyzontalny w Polsce wyodrębniła ona dział dedykowany środowisku, dzięki czemu jej czytelnicy i czytelniczki zyskują jeszcze więcej opartych na wiedzy naukowej treści z zakresu klimatu i środowiska. Dodatkowo wiosną 2021 roku Gazeta.pl nawiązała partnerstwo z Koalicją Klimatyczną i Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza oraz dołączyła do globalnej inicjatywy Covering Climate Now (CCNow), zrzeszającej kilkaset tytułów, w tym m.in.: AFP, Bloomberg, Al Jazeera, CBS News, "Libération", "Die Tageszeitung". W ostatnich dniach redakcja portalu rozpoczęła także cykl pod hasłem #ekośledztwa.