"Wydawane są kolejne ostrzeżenia na suszę hydrologiczną. W najbliższych dniach liczba tych stacji nadal będzie wzrastać i może być najwyższą na przestrzeni ostatnich lat" - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodne.
Obecnie 287 gmin ogłosiło apele lub zakazy dotyczące użycia wody wodociągowej do celów innych niż bytowe - poinformował "Świat wody", blog poświęcony zasobom wody w Polsce.
Jak widać, najwięcej punktów zlokalizowanych jest w południowo-wschodniej Polsce: w woj. podkarpackim i lubelskim. Poza tym dużo zakazów zostało wydanych na terenie województwa małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego czy łódzkiego. Najmniej apeli dotyczy województwa zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.
Susza wpływa również na uprawy. Według raportu Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, między 11 maja a 10 lipca 2022 roku największy zasięg suszy rolniczej występował wśród upraw rzepaku oraz rzepiku. "Suszę w tych uprawach notowano w 1373 gminach (55,43 proc. gmin Polski), nastąpiło zmniejszenie o 12,31 punktu procentowego w stosunku do poprzedniego okresu raportowania" - czytamy w komunikacie instytutu.
W Polsce brakuje wody, a średnia wartość bilansu wodnego za okres od 11 maja do 10 lipca jest ujemna i wynosi 113 mm - informuje ekoguru.pl. Portal podkreśla, że w większości Polskich rzek odnotuje się niski stan wody, w tym tych największych m.in. Wisły i Odry. "Taka sytuacja, gdzie obniża się poziom wody w rzekach i wodach gruntowych sprawia, że zasoby wodne są zagrożone. W ostatnich latach było naprawdę źle" - czytamy w artykule.
Z prognoz synoptyków IMGW wynika, że w nadchodzących tygodniach prognozowana jest stabilizacja lub stopniowe opadanie stanu wód w Polskich rzekach. Jednak okresowe opady mogą spowodować wzrost i wahania stanów wody. Według przewidywań, stan wody w Wiśle będzie się wyrównywał, jednak obserwowana jest tendencja spadkowa. "Stany wody układać się będą w stanów niskich, miejscami średnich" - poinformowało IMGW. Na Odrze także prognozowane jest wyrównanie się stanu wody. Z kolei w górnym jej odcinku może dojść nawet do wzrostu.
Przeczytaj więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Jednak mimo to synoptycy podkreślają, że "sytuacja hydrologiczna pod kątem suszy jest cały czas bardzo niekorzystna". "21 lipca na 214 stacjach wodowskazowych zanotowano przepływ niższy od SNQ [średnia z najmniejszych przepływów rocznych red.] i jest to rekordowy wynik z ostatnich 5 lat (2017-2022). Podczas suszy w 2020 roku, liczba stacji z przepływem poniżej SNQ wyniosła maksymalnie 196. Aktualnie obowiązuje 49 ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną, wydanych dla poszczególnych zlewni w całej Polsce" - czytamy w raporcie IMGW.
*********
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.