- W Chevronie wierzymy, że nie ma nic cenniejszego niż życie - mówi na początku spotu lektor. Wydaje się, że to prawdziwa reklama - widzimy sceny natury, uśmiechniętych ludzi, noworodka i piękne zwierzęta. Ale czar pryska razem z dalszymi słowami lektora:
- Najcenniejsze życie jest to martwe, które po setkach milionów lat pod wielkimi kamieniami magicznie staje się olejem. Olej, który możemy rafinować i sprzedawać, to benzyna, aby zajebisty czołg mógł rozwalać gliniane chatki, samolot zabrać biznesmena na obiad, albo cokolwiek - wszystko to, jednocześnie emitując gazy cieplarniane, które w tej sekundzie zmieniają planetę w piekielny film George'a Millera - mówi lektor spotu.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Chevron to gigant energetyczny, jedna z największych firm na świecie. Koncerny z tej branży co do zasady nie bywają etyczne, a w przypadku Chevronu nieetycznych działań jest szczególnie wiele. Można wśród nich wymienić choćby czerpanie zysków z wojny w Iraku, degradację Amazonii, wylewanie toksycznych odpadów w lasach deszczowych, ignorowanie ostrzeżeń przed eksplozją na platformie wiertniczej KS Endeavor, podtruwanie toksycznymi oparami mieszkańców kalifornijskiego Richmond a w ostatnim czasie sprzeciw wobec wycofania się z Rosji.
- Bo ostatecznie my w Chevronie mamy w d**ie ciebie, twoje dziwne dzieci i twojego głupiego, zasranego psa. Mamy miliardy dolarów, żeby zapłacić za czas antenowy na ten tandetny film i gównianą muzykę, żeby wprawić cię w stan katatonii i żebyś zapomniał o jednej rzeczy - że Chevron zabija cię każdego dnia - mówi dalej lektor.
- Ludzki mózg może sobie poradzić tylko z pewną ilością rzeczy na raz, więc te emocjonalne scenki zepchną na bok inne myśli jak tę, że Chevron cię zabija - słyszymy. Na koniec słyszymy hasło: - Chevron - aż trudno sobie wyobrazić, jak bardzo mamy cię w d**ie.
Lektor w przyspieszeniu informuje również, że reklama w takim samym stopniu odnosi się m.in. do Exxon, BP, Shell i każdego polityka, który od życia na planecie bardziej ceni brudne pieniądze i zapasy ropy naftowej.
Spot stworzył Adam McKay, reżyser filmu "Nie patrz w górę". - Pomysł, żeby zrobić to wideo żartujące z tego, że Chevron i inne koncerny paliwowe codziennie nas zabijają, wziął się stąd, że Chevron i inne koncerny paliwowe codziennie nas zabijają - wyjaśniał McKay.
McKay w drugiej połowie września wpłacił cztery miliony dolarów Climate Energency Fund i dołączył do jej władz. CEF zbiera fundusze od zamożnych donatorów i finansuje z nich działanie organizacji klimatycznych. Dotychczas ufundował już szkolenia dla 22 tysięcy aktywistów w 90 organizacjach. Wpłata McKaya była jak dotąd najwyższą indywidualną dotacją.