Tematem rozmowy Patryka Strzałkowskiego z Justyną Piszczatowską była budowa elektrowni atomowych w Polsce.
Trwają konsultacje transgraniczne, w których mogą wypowiedzieć się nasi sąsiedzi. Niemcy dzisiaj odchodzą od elektrowni atomowej, więc trudno sobie wyobrazić, żeby bez jakichkolwiek uwag zgodzili się na polski projekt
- ocenia redaktorka naczelna green-news.pl. Justyna Piszczatowska przyznaje, że w tej chwili nie chodzi już tylko o dwie elektrownie atomowe, ale widać na horyzoncie też trzecią elektrownię. - To są oczywiście na razie deklaracje polityków. Do końca ubiegłego miesiąca trzeba było wybrać technologię dotyczącą budowy elektrowni atomowej. Więc po prostu Polska dotrzymała terminu. I to bardzo dobrze. Oprócz tego wszystkiego pojawiła się wiadomość włączenia do gry zespołu elektrowni PAK kontrolowanych przez Zygmunta Solorza - mówiła gościni Gazeta.pl
Moim zdaniem harmonogram budowy elektrowni atomowej nie zostanie dotrzymany. Nie mamy korzystnej pozycji startowej na tle innych państw. A w Europie nie ma projektu, który byłby wykonany na czas i zgodnie z założonym na początku inwestycji budżetem.
- uważa Justyna Piszczatowska. Rozmówczyni Patryka Strzałkowskiego wyjaśnia, co martwi ją w kontekście ostatnich informacji o budowie elektrowni atomowych w Polsce. - Koszt budowy trzech bloków na Pomorzu to ok. 20 mld dolarów. To są kolosalne pieniądze, a na razie nie ma dyskusji o tym, jak to zostanie sfinansowane i to bardzo martwi - tlumaczy.
W poniedziałek prywatny ZE PAK państwowa grupa PGE i koreański KHNP podpisały w Seulu list intencyjny w sprawie budowy jednego z bloków. Projekt będzie realizowany przez podmioty biznesowe we współpracy z Koreą Południową osobno, czyli poza rządową umową w sprawie budowy elektrowni jądrowej we współpracy z amerykańską firmą Westinghouse.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
)
Kiedy w Polsce powstanie elektrownia jądrowa?
- Będziemy budować jednocześnie dwie elektrownie - jedną w ramach projektu rządowego i jedną, która jest projektem biznesowym, ale realizowanym przez bardzo poważne podmioty - zapowiedział Jacek Sasin. Minister aktywów państwowych podkreślił, że pierwszy blok polsko-amerykańskiej elektrowni zacznie działać już w 2033 roku.
W czwartek rząd przyjął uchwałę w sprawie lokalizacji i technologii pierwszej siłowni jądrowej w Polsce. Wybrana lokalizacja siłowni z trzema reaktorami to Lubiatowo-Kopalino w województwie pomorskim, ale ostateczna lokalizacja zostanie potwierdzona po ogłoszeniu decyzji środowiskowej.
)
