Spadek temperatury, mroźne noce i pierwsze opady śniegu sprawiły, że sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. Wpłynęło to rażąco na jakość powietrza. Z mapy Airly wynika, że to Polska jest krajem z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Europie.
Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl
Najgorsza sytuacja jest na południu w województwach małopolskim i śląskim. Mieszkańcy Rybnika i Zabrza (woj. śląskie) otrzymali nawet w niedzielę alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. "UWAGA! Dnia 20.11 prognozowana jest zła jakość powietrza w zakresie pyłu zawieszonego PM10 (SMOG). Zrezygnuj z aktywności na zewnątrz" - informował komunikat.
Smog w Polsce źródło: airly.org
Pył zawieszony to mieszanina cząstek stałych i kropelek cieczy, które utrzymują się w powietrzu. Pyły zawieszone kategoryzowane są na dwie grupy. PM10, czyli pyły o średnicy cząsteczek 10 mikrometrów i PM2.5, dla pyłów o średnicy 2,5 mikrometra. W cząsteczkach PM10 mogą być zawarte związki siarki, azotu, związki organiczne metale ciężkie, dioksyny oraz alergeny (takie jak pyłki roślin i zarodniki grzybów).
W europejskich miastach główną przyczyną występowania tego rodzaju pyłu w powietrzu jest emisja ze spalania w indywidualnych systemach grzewczych paliw stałych takich jak węgiel, drewno i biomasa. Pył ten generują również pojazdy, w głównej mierze samochody z silnikami wysokoprężnymi bez filtrów cząstek stałych. PM10 stanowi prawdziwą udrękę dla układu oddechowego. To właśnie on jest przyczyną nagłego kaszlu, świszczącego oddechu, czy ostrego zapalenia oskrzeli.