Niezwykłe znalezisko przy Wyspach Galapagos. Stworzenie zaskoczyło badaczki

Niezwykłego odkrycia dokonały badaczki morskie, które na trzy lata pozostawiły specjalne panele w wodzie przy Wyspach Galapagos. Zadomowiły się na nich osłonice. I choć obie badaczki zajmują się na co dzień tym gatunkiem, to tym razem wyłowione zwierzęta je zaskoczyły.

Ashton i Kristen Larson z Laboratorium Badań nad Inwazjami Morskimi Smithsonian Environmental Research Center (SERC) odkryły dziwne morskie stworzenia podczas badań na Wyspach Galapagos. Były to osłonice - zwierzęta z grupy morskich bezkręgowców. "Newsweek" opisuje, że ich układ pokarmowy wygląda zaskakująco podobnie do ludzkiego. Zawiera przełyk, żołądek, jelita i odbyt. Badaczki zaskoczył jednak ich rozmiar.  

Zobacz wideo Woda musi być traktowana jako zasób środowiskowy, a nie infrastrukturalny

Niecodzienne zjawisko na Wyspach Galapagos 

- To największe osłonice, jakie kiedykolwiek widziałam, a badam te zwierzęta przez prawie dwie dekady. Są mniej więcej wielkości zaciśniętej pięści przeciętnej osoby - powiedziała Larson w rozmowie z "Newsweekiem". Ich rozmiar wynika z tego, że badaczki na trzy lata pozostawiły w wodzie przymocowane do pływającego pontonu na Galapagos panele, na których osłonice się osiedliły. Zazwyczaj zostawiają je jedynie na trzy miesiące, dlatego tym razem efekt badań je zaskoczył. - Pozostawiamy panele w oceanie, często zawieszone na konstrukcjach pływających, a zwierzęta, które normalnie przyczepiają się do skał lub innych konstrukcji, równie dobrze osiadają się i rosną na twardej plastikowej powierzchni - tłumaczyła Ashton w rozmowie z "Newsweekiem". W ten sposób mogą badać organizmy wodne bez ingerencji w środowisko naturalne.

Osłonice - co to za stworzenia

"Newsweek" opisuje, że zwierzęta te nazywane są "morskimi wiewiórkami". Większość swojego życia spędzają przyczepione do skał, doków lub spodu łodzi, chociaż niektóre gatunki nigdy nie przyczepiają się do obiektów i zamiast tego dryfują w oceanie. - Przypominają rurki w kształcie litery 'u'. Jednym otworem zaciągają wodę, filtrują ją i wchłaniają składniki, których potrzebują. Drugim otworem wyrzucają to, co nie jest im potrzebne - powiedział Ashton w rozmowie z "Newsweekiem". Ponadto posiadają tunikę, czyli zewnętrzną osłonkę zbudowaną z tunicyny - niestrawnego węglowodanu. Ma chronić je przed drapieżnikami i jest zrzucana okresowo.

Więcej o: