Pierwsze sygnały o nietypowej zielonej wodzie w Canal Grande napływały w niedzielę od osób mieszkających w pobliżu mostu Rialto. Świadkowie zgłaszali sprawę policji, natomiast władze miasta zaczęły aktywnie badać to zjawisko i zwołały również naradę kryzysową. Podejrzewano, że za zieloną plamą w Canal Grande mogli stać ekolodzy.
Wenecja. Zielona woda w Canal Grande. Zagadka rozwiązana
Regionalna Agencja Ochrony Środowiska (Arpav) przeanalizowała próbki wody, które w poniedziałek zostały pobrane w rejonie mostu Rialto w Wenecji. Analizy potwierdziły obecność fluoresceiny, nietoksycznej substancji używanej do testowania sieci kanalizacyjnych - podaje włoska agencja prasowa ANSA. W ten sposób rozwiązano zagadkę zielonej wody w Canal Grande.
Włochy. Władze i służby podejrzewały aktywistów o zanieczyszczenie wody w Canal Grande
Włosi są niezwykle uczuleni na tego typu sytuacje. Jeszcze w maju bieżącego roku aktywiści z grupy "Ultima Generazione" wlali rozcieńczony węgiel drzewny do Fontanny di Trevi w Rzymie w ramach protestu przeciwko wydobywaniu paliw kopalnych. Dlatego władze w Wenecji od razu podejrzewały, że zielona woda w Canal Grande również może być sprawką aktywistów, a policja poszukiwała nawet potencjalnych sprawców. Tamtejsze media przypominają również o akcji, która miała miejsce w 1968 roku - argentyński artysta Nicolas Garcia Uriburu zabarwił wody Canal Grande w Wenecji na zielono fluorescencyjnym barwnikiem podczas 34. Biennale w Wenecji [wydarzenie artystyczne organizowane co dwa lata - przyp. red.]. W ten sposób Nicolas Garcia Uriburu chciał zwrócić uwagę na związek między cywilizacją a naturą i promować świadomość ekologiczną.
