- Od końca maja przez czerwiec mamy zgłoszenia dotyczące martwych fok. W skali całego roku jest to częstsze zjawisko, natomiast w porównaniu do dwóch, trzech poprzednich lat, ta liczba utrzymuje się na podobnym poziomie - wyjaśnia w rozmowie z TVN-em Aleksandra Botur koordynatorka Błękitnego Patrolu WWF. Stacja zainteresowała się tematem po tym jak do redakcji Kontaktu 24 wysłano zdjęcia przedstawiające martwe zwierzęta. Autor - pan Jacek najpierw usłyszał, że na brzeg wypływają martwe fotki, a chwilę później zobaczył jedną na własne oczy.
Według szacunków WWF od początku roku około 20 martwych fok zauważano na polskich plaża. Ekolodzy przewidują, że prawdopodobnie liczba ta wzrośnie do 30. Nie ma jednak w tym nic nadzwyczajnego. W czerwcu zazwyczaj jest ich po prostu więcej. Zjawisko to jest również szerzej komentowane, ponieważ w okresie wakacyjnym zwyczajnie więcej osób odwiedza plaże i może zauważyć martwe zwierze. Zwłaszcza że populacja fok w ostatnich latach się odradza. - Zwiększona obecność ludzi i ruch w okresie wakacyjnym z pewnością zwiększa liczbę kontaktów na linii człowiek - foka - wyjaśnia Botur dla TVN-u.
Foki umierają zazwyczaj z przyczyn naturalnych - choroby lub po prostu wieku. Rzadziej zdarza się, żeby zgon nastąpił z powodu przypadkowe złowienia w rybackie sieci lub zaplątania w plastikowe elementy w wodzie, które uniemożliwiają im poruszanie i polowanie. Co warto w tym miejscu podkreślić, foka szara (tak jak wszystkie gatunki fok zamieszkujące Bałtyk) objęta jest ścisłą ochroną gatunkową na mocy rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Błękitny Patrol WWF przypomina, że oczekuje na każde zgłoszenie dotyczące fok w Bałtyku (zarówno martwych, jak i obserwacji żywych). Można je przekazać telefonicznie lub SMS, na nr tel. 795 536 009.
WWF ostrzega też, że gdy zobaczymy fokę na plaży, należy zachować od niej odstęp ok. 20-30 metrów, a jeśli jesteśmy z psem trzymać go na smyczy. Nie powinno się też stresować foki głośną rozmową, gwałtownymi ruchami czy błyskiem lampy aparatu. To sugestie wynikające nie tylko z troski o zwierzęta, albo również o ludzi. "Foka jest zwierzęciem dzikim i gdy poczuje zagrożenie będzie uciekać, albo się bronić. Pamiętaj, że foka (nawet młoda) to dzikie i drapieżne zwierzę!" - ostrzega organizacja.