Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek poinformował we wtorek (29 sierpnia) na Facebooku, że wieczorem z Odry wyłowiono prawie 30 kilogramów śniętych ryb. Wcześniej śnięte ryby były obserwowane w Odrze także w lipcu.
"Pobrane próbki padłych ryb zostały wysłane do badania, jednakże pierwsze oględziny wskazują, iż prawdopodobnie przebywały w wodzie od kilku dni i przypłynęły z Czech. Nasze służby zarządzania kryzysowego wysłały zapytanie do strony czeskiej w tej sprawie" - czytamy we wpisie na Facebooku.
W środę Wieczorek napisał, że służby patrolujące rzekę wyłowiły z niej 10 kolejnych kilogramów śniętych ryb. "To podobne gatunki jak wyłowione wczoraj - przede wszystkim brzany i świnka pospolita, których stan również wskazuje na znaczny rozkład. Łącznie od wczoraj odłowiono ok. 60 sztuk" - pisze wojewoda. "Co ważne: nie zauważono, by od strony Czech nurtem rzeki płynęły kolejne padłe ryby. Próbki wody pobrane jeszcze wczoraj przez WIOŚ w Katowicach nie wykazują jakichkolwiek odchyleń jeśli chodzi o stan Odry" - dodaje Wieczorek we wpisie.
Pod koniec lipca Wieczorek przekazał, że z Odry, od granicy z Czechami, wyciągnięto ok. 200 kilogramów ryb. Później Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało o wyłowionej tonie okazów. "Służby ze sobą współpracują i pozostają w stałym kontakcie z resortem klimatu i środowiska. Akcja będzie prowadzona do skutku" - zapewniał resort. Rząd Polski skontaktował się w sprawie z ministrem środowiska Republiki Czeskiej.
W połowie sierpnia Ministerstwo Infrastruktury podzieliło się w mediach społecznościowych grafiką przedstawiającą działania Wód Polskich i służb ochrony środowiska w związku z pojawieniem się pod koniec lipca w Odrze śniętych ryb. Wynika z niej, że po pierwszych sygnałach o problemie (od 26 do 28 lipca) służby przeprowadziły badania wód oraz złożyły wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Masowe śnięcie ryb w Odrze było wielkim problemem w ubiegłym roku. Problem narastał od połowy lipca 2022, przez następne półtora miesiąca z rzeki wyłowiono ich ok. 250 ton.