Najwyżej położone żeglowne jezioro świata wysycha. Jest źródłem utrzymania dla ponad 3 mln ludzi

Wciąż obserwujemy nowe skutki tegorocznej suszy. Do jednego z nich należy jezioro Titicaca, które jest najwyżej położonym zbiornikiem żeglownym na świecie. Poziom wody w jeziorze dramatycznie spada, a stanowi ono główne źródło utrzymania dla ponad 3 mln okolicznych mieszkańców. Jeśli warunki pogodowe nie ulegną zmianie, do grudnia jezioro będzie miało najniższy poziom od 1996 roku.

Jezioro Titicaca jest najwyżej położonym jeziorem na Ziemi, po którym pływają statki handlowe. Znajduje się w Andach, na terenie Peru i Boliwii, na wysokości 3812 m n.p.m. Jego powierzchnia to 8372 km kw., dla porównania jezioro Śniardwy, które jest największym w Polsce, ma powierzchnię 113,8 km kw. czyli 73 razy mniej niż Titicaca. Jak donosi CNN, największe jezioro Ameryki Południowej zaczęło niebezpiecznie wysychać. Fakt, że znajduje się ono bardzo wysoko oraz pogoda, jaką obserwowaliśmy w ostatnich miesiącach, sprawiły, że woda ze zbiornika paruje znacznie szybciej niż do tej pory. 

Zobacz wideo Sterczewski: Polecam wycieczkę do Wielkopolski. Skandaliczny proceder dzieje się od lat

Najwyżej położone jezioro na Ziemi wysycha

Dyrektor Peruwiańskiej Narodowej Służby Meteorologicznej i Hydrologicznej (Senamhi) w Puno, Sixto Flores powiedział w rozmowie ze stacją, że opady były o 49 proc. niższe niż ich średnia liczba od sierpnia 2022 r. do marca 2023 r., kiedy to występuje pora deszczowa. Co prawda poziom wody w zbiorniku zmienia się z roku na rok, jednak teraz zjawisko jest niezwykle nasilone. Zdaniem meteorologa CNN jest to spowodowane przede wszystkim rekordową falą upałów, która zwiększyła parowanie.

Wysychanie jeziora stanowi ogromny problem dla okolicznych mieszkańców, dla których woda ze zbiornika jest głównym źródłem utrzymania. Począwszy od rybołówstwa, skończywszy na przewożeniu turystów przez wody Titicaca. Jezioro utrzymuje ponad 3 miliony ludzi, w tym rdzenne społeczności Aymara, Quechua i Uros. Flores powiedział w rozmowie z CNN, że jeśli warunki pogodowe nie ulegną zmianie, do grudnia poziom wody będzie najniższy od 1996 roku. 

Obniżający się poziom wody w jeziorze Titicaca zagraża okolicznym mieszkańcom

"Nie wiemy, co zrobimy do grudnia, jeśli woda będzie nadal opadać" - mówił 63-letni Nazario Charka, który mieszka nad jeziorem i zarabia przewożąc turystów po wodzie. "Jesteśmy bardzo zaniepokojeni faktem, że poziom wody jest obecnie tak niski" - dodał 36-letni Julian Huatamarca, który sprzedaje lokalnie wykonane tekstylia, wspomniał także, że zarówno on, jak i inni mieszkańcy "chcą powrotu turystów, zwłaszcza zagranicznych".

Przed pandemią jezioro cieszyło się ogromną popularnością wśród podróżnych, jednak wybuch pandemii znacznie zmniejszył zainteresowanie turystów, co wpłynęło na tamtejszą gospodarkę. Liczne protesty oraz demonstracje mieszkańców, którzy domagali się ustąpienia ze stanowiska prezydenta, Diny Boluarte także sprawiły, że turyści ograniczyli swoje wycieczki w te rejony ze względów bezpieczeństwa. Wielu mieszkańców musiało opuścić rodzinne strony ze względów finansowych.

Więcej o: