Elon Musk znany jest z odważnych wypowiedzi odnośnie kosmosu i eksploatacji Marsa. Podbój Czerwonej Planety to zresztą jeden z ulubionych tematów ekscentrycznego miliardera. Nic zatem dziwnego, że Musk ponownie wypowiedział się na temat podróży na Marsa.
Elon Musk i należąca do niego firma SpaceX już od dłuższego czasu snują plany podboju czerwonego świata. Miliarder chciałby, aby pierwszy człowiek postawił stopę na Marsie najszybciej, jak to tylko możliwe, a obecnie braną pod uwagę datą jest 2026 rok.
Musk niejednokrotnie przekonywał, że pierwsze podróże na Czerwoną Planetę będą nie tylko trudne, ale i niebezpieczne. W podobnym tonie wypowiedział się również ostatnio w wywiadzie udzielonemu Peterowi Diamandisowi, który pojawił się na kanale fundacji XPRIZE.
Zapytany o kwestię Marsa Musk stwierdził, że pierwszą podróż na obcą planetę można przyrównać do wyprawy Ernesta Shackletona, który wraz z ekipą wyruszył eksplorować Antarktydę w 1914 roku. Statek podróżników utknął na skutym lodem Morzu Weddella, a załoga rozpoczęła niezwykle trudną walkę o przetrwanie. Po półtorarocznej tułaczce Shackletonowi udało się dotrzeć do osady na Georgii Południowej i zorganizować pomoc dla pozostałej części załogi.
Musk chciał w ten sposób podkreślić, że pierwsza podróż na Marsa może być równie ryzykowna, a jej uczestnicy być może będą zmuszeni do walki o przetrwanie. Dodał, że na Czerwonej Planecie na śmiałków będą czekać spartańskie warunki, a "wielu ludzi prawdopodobnie umrze".
To niebezpieczna, niewygodna i długa podróż. Możesz nie wrócić z niej żywy. Ale to wspaniała przygoda i niesamowite doświadczenie
- powiedział Elon Musk.
Prawdopodobnie nie będziesz miał [podczas podróży - przyp. red.] dobrego jedzenia i wszystkich tych rzeczy [które masz na Ziemi - przyp. red.]. To żmudna i niebezpieczna podróż (...), ale i wspaniała przygoda. To ma być reklama Marsa
- dodał po chwili.
Cały wywiad można zobaczyć poniżej:
Założyciel SpaceX potwierdził jednak, że firma nie zamierza nikogo zmuszać do lotu na Marsa, a na podbój Czerwonej Planety wyruszą jedynie ochotnicy. Z pewnością zapiszą się na kartach historii jako osoby kluczowe dla eksploracji kosmosu.
SpaceX zamierza wysłać ludzi na Marsa na pokładzie statku Starship, który od dłuższego czasu testowany jest w Boca Chica w Teksasie. Elon Musk początkowo planował, że pierwszy lot odbędzie się w 2024 roku, jednak obecnie zakłada, że dojdzie do niego w 2026 roku. Plan wysłania ludzi na Marsa ma również NASA, jednak amerykańska agencja zakłada, że do pierwszego załogowego lotu dojdzie dopiero w latach 30. XX wieku.
Warto przy okazji przypomnieć, że to właśnie firma SpaceX zgarnęła wart niespełna 3 mld dolarów kontrakt na budowę statku, którym astronauci wylądują za kilka lat na Księżycu. To spore zaskoczenie, bo faworytem w przetargu było przedsiębiorstwo Blue Origin należące do Jeffa Bezosa. Tym razem najbogatszy człowiek świata będzie musiał obejść się smakiem.