Rosja we wtorek 5 października wyśle w kosmos ekipę filmową. Start rakiety ze statkiem Sojuz MS-19 zaplanowano z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie o godzinie 10.55 czasu polskiego. Na pokładzie znajdą się, oprócz zawodowego kosmonauty Antona Szkaplerowa, reżyser Klim Szypienko i aktorka Julia Peresild.
Statek Sojuz z ekipą filmową na pokładzie powinien dotrzeć do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w ciągu 3 godzin i 17 minut od startu. Zdjęcia do filmu o roboczym tytule "Wezwanie" zaplanowano na 12 dni.
Rosja. Pierwszy film fabularny nakręcony w kosmosie
Reżyser Klim Szypienko nie ujawnił, jaki jest scenariusz filmu. Jedynie podkreślił, że będzie to pierwszy na świecie obraz, w którym wykorzystane zostaną zdjęcia nakręcone w kosmosie.
Wiadomo jedynie, że film opowiada historię lekarki, która leci na okołoziemską orbitę, żeby ratować kosmonautę chorego na serce. Tego ostatniego zagra pracujący od kwietnia na MSK kosmonauta Oleg Nowicki. Przewidziano także rolę dla dowódcy Sojuza MS-19 Antona Szklarowa.
W rozmowie z agencją AP, reżyser przyznał, że trwające cztery miesiące przygotowanie do misji kosmicznej było trudne pod względem psychicznym, fizycznym i moralnym. Aktorka dodała z kolei, że niełatwo było przyzwyczaić się do surowej dyscypliny oraz rygorystycznych wymagań treningowych. Zdaniem Peresild najtrudniejsze były zajęcia dot. projektowania i obsługi statku kosmicznego.
Przez pierwsze dwa tygodnie uczyłam się tego do czwartej rano każdego dnia. Jest tak wiele akronimów, jeśli się ich nie nauczysz, to nie zrozumiesz nic więcej
- powiedziała rosyjska aktorka.
Najwięcej radości Peresild sprawiła natomiast lot imitujący stan nieważkości. Dodała jednak, że rozumie, iż zerowa grawitacja na orbicie będzie czymś innym. Aktorka przygotowuje się już do pierwszego poranku w kosmosie, w czym mają jej pomóc rady, których dostała od astronautów.
Szypienko mówił natomiast o eksperymentowaniu z kadrami i oświetleniem. AP zwróciło uwagę, że więcej miejsca miałby na to w segmencie amerykańskim. Ten rosyjski jest mniejszy. W lipcu doszło do jego rozbudowy o człon laboratoryjny, jednak wciąż nie jest on w pełni zintegrowany ze stacją kosmiczną.
Elon Musk i Tom Cruise wyprzedzeni
W maju ubiegłego roku gruchnęła informacja, że trwają prace nad stworzeniem pierwszego filmu fabularnego, którego część zostanie nakręcona w kosmosie. Wiadomo już, że jednak nie będzie to pierwszy taki film. Rosjanie startują dzisiaj, a o projekcie amerykanów, którego twarzą ma być Tom Cruise, nie wiele wiadomo.
Najpewniej jednak jego realizacja ruszy najwcześniej pod koniec przyszłego roku. Aktor znany głównie z "Mission Impossible" zakończył prace nad siódmą odsłoną serii, a niedługo zaczyna kręcić ujęcia do części ósmej.
W projekt - już nie pierwszego - kosmicznego filmu zaangażowani zostali fachowcy z NASA oraz ze SpaceX, firmy należącej do Elona Muska.
