Ledwie w nocy ze środy na czwartek w Sejmie przegłosowana została została druga wersja tarczy antykryzysowej, a wszystko wskazuje na to, że wkrótce będziemy mieli do czynienia z kolejną.
Prezydent Andrzej Duda poinformował podczas briefingu prasowego, że po rozmowach z przedsiębiorcami i internautami zaproponował premierowi Morawieckiego dwa oczekiwania co do poszerzenia tarczy antykryzysowej.
Zwolnienie ze składek ZUS dla wszystkich
Po pierwsze, ma to być zwolnienie ze składek ZUS na trzy miesiące wszystkich przedsiębiorców. W już obowiązującej wersji tarczy antykryzysowej zwolnienie ze składek ZUS przysługuje osobom samozatrudnionym, a także za pracowników w firmach zatrudniających do 9 osób. W rozszerzeniu tarczy, która przeszła już przez Sejm i czeka na rozpatrzenie przez Senat, zapisano z kolei, że firmy zatrudniające od 10 do 49 osób będą zwolnione z połowy składek.
Teraz Duda oczekuje, że z obowiązku płacenia składek ZUS za pracowników zostaną zwolnieni wszyscy przedsiębiorcy. Prezydent nie sprecyzował, że zwolnienie miałoby dotyczyć pełnej składki czy części, albo czy byłyby jakieś dodatkowe warunki tej preferencji.
Tarcza antykryzysowa dla tych, co dopiero otworzyli biznes
Prezydent zaproponował także, aby przepisami tarczy antykryzysowej zostali objęci wszyscy przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli swoją działalność przed 1 marca br. Dziś wiele elementów tarczy - np. "postojowe" czy zwolnienie ze składek ZUS - jest zarezerwowanych wyłącznie dla przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność od kilku miesięcy.
Przecież oni zainwestowali w swoje biznesy, a nie byli do tej pory w ogóle objęci przepisami tarczy. Wtedy [przez 1 marca br.] trudno było stwierdzić, że tak strasznych rozmiarów kryzys nas dotknie
- mówił Duda.
Z poparciem Morawieckiego czy nie?
Jak poinformował Duda, obie propozycje znalazły już akceptację zarówno premiera Mateusza Morawieckiego, jak i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz. Co jednak ciekawe, gdy godzinę później na konferencji prasowej premiera padło pytanie o to, Morawiecki nie potwierdził jednoznacznie, że zapowiedziane przez Dudę zwolnienie wszystkich firm z ZUS jest rzeczywiście planowane.
Morawiecki kluczył, mówił o konsultacjach z pracodawcami czy prezes ZUS, do których miało dojść w minioną niedzielę. Dodawał, że w nowej tarczy, która przeszła w nocy przez Sejm, jest "wiele dodatkowych zwolnień" z płatności ZUS. Te jednak dotyczą na razie firm z maksymalnie 49 pracownikami.
