Zamrożenie gospodarki spowodowane pandemią koronawirusa sprawia, że wiele firm musi wymyślać swoje strategie biznesowe na nowo. Jedne stają przed widmem upadłości, inne znalazły niszę na rynku. W cyklu #BiznesWalczy pokazujemy, jak polski i światowy biznes odnajduje się w nowej rzeczywistości. Jeśli chcesz się z nami skontaktować i opowiedzieć swoją historię, napisz na adres: next.redakcja@agora.pl.
Dafi to znana w Polsce marka filtrów, dzbanków do filtrowania wody kranowej. Formaster, właściciel znaku handlowego, postanowił zareagować na epidemię koronawirusa. Rozszerzył swoją działalność - produkuje też sprzęt niezbędny służbie zdrowia.I przekazuje je za darmo do szpitali.
- Wykorzystaliśmy swoje możliwości produkcyjne i wyprodukowaliśmy już ponad 2 tys. przyłbic, które sukcesywnie przekazujemy potrzebującym placówkom. W planach mamy produkcję kolejnych 5 tys. sztuk - czytamy w komunikacie spółki.
- Działalność zarobkowa jest w naszym przypadku ściśle powiązana ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Nie wyobrażamy sobie funkcjonować w oderwaniu od otaczających nas potrzeb, zarówno ludzi, jak i środowiska naturalnego - wyjaśnia Maciej Bursztein, członek zarządu oraz dyrektor do spraw rozwoju Formaster Group, właściciela marki Dafi.
- Epidemia zaskoczyła wszystkich, musieliśmy mocno zweryfikować m.in. nasze plany marketingowe, ale robimy wszystko, by nie rezygnować z założonego wsparcia - dodaje.
Formaster to firma rodzinna, ale spora, bo zatrudniająca 300 osób. Inicjatywa związana z produkcją przyłbic nie jest jedyną, która wiąże się z niesieniem pomocy. W ramach akcji "Filtr dla seniora" potrzebującym zostało przekazanych kilkaset dzbanków filtrujących wodę kranową. Setka takich produktów trafiła też do lekarzy.
Czytaj też: Przebranżowienie uchroniło ich od zwolnień. Firma z Wrocławia zaczęła produkować przyłbice ochronne
W tym roku firma rozpoczęła też realizację programu ochrony gatunków parasolowych, których wyginięcie może pociągnąć za sobą kolejne straty w ekosystemie. Przekazała na realizację zadania 100 tys. zł.
Dowodów na to, w jaki sposób firmy dostosowują się do nowej sytuacji, jest więcej. Wrocławska firma CleverFrame, dotychczas zajmująca się produkcją stoisk wystawienniczych, również przestawiła się na wytwarzanie przyłbic ochronnych. To uchroniło firmę przed koniecznością zwolnień.
Nie brakuje też przykładów tego, jak firmy pomagają potrzebującym. Dla przykładu Media Expert przekazał pralki, środki piorące i nowoczesne suszarki stu szpitalnym odziałom ratunkowym i zakaźnym. Neuca, polski dystrybutor środków ochrony bezpośredniej, postanowił z kolei wysłać do aptek miliony tanich maseczek. Twierdzi, że nie podnosi marż i nie chce zarabiać na kryzysie.