W najbliższy piątek rząd ma przedstawić kolejną osłonę tarczy antykryzysowej. Pierwsze działania osłonowe rząd podjął pod koniec marca. Przedsiębiorcy zyskali prawo do anulowania lub przekładania składek na ZUS, mogli też występować o dopłaty do pensji pracowników, skracając im czas pracy. Samozatrudnieni, świadczący pracę na podstawie umów cywilnoprawnych również mogą liczyć na wsparcie. Nowe rozwiązania dotyczące tarczy zostały wprowadzone w połowie kwietnia. Poszerzają one m.in. grupę przedsiębiorców uprawnioną do przejęcia opłacania składek na ZUS przez państwo.
Kolejna odsłona tarczy ma - według nieoficjalnych ustaleń "Rzeczpospolitej" - dać nowe uprawnienia rządowi. Mógłby on blokować przejęcie polskich firm. Portal przypomina, że niektóre europejskie kraje "boją się wykupienia przez Chiny i Rosję".
Czytaj też: Od 22 kwietnia urzędy wracają do normalnej pracy. Można rejestrować samochody i odebrać prawo jazdy
Jak zauważa dziennik "diabeł jednak jak zwykle tkwi w szczegółach", a pomysł polskiego rządu budzi kontrowersje. Możliwe bowiem, że przepisy wprowadzone w ramach tarczy antykryzysowej pozbawią części kompetencji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. UOKiK może przejęcie zablokować, ale tylko z określonych przyczyn - na przykład jeśli istnieje ryzyko monopolizacji jakiejś branży.
Rząd zapewnia, że plany dotyczące blokady przejmowania spółek do swego rodzaju "dmuchanie na zimne" - rząd nie chce, by sytuacja go zaskoczyła.
Na zimne dmuchać wolą też Niemcy. Już 8 kwietnia tamtejszy rząd przyjął nowelizację ustawy o stosunkach gospodarczych z zagranicą. Pod lupę mają być brane "transakcje istotne dla porządku publicznego" - wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna".
Przejęcie jakiegoś przedsiębiorstwa będzie mogło zostać zablokowane przez rząd. Ale wystarczy zerknąć na niemiecką giełdę, by zrozumieć, jak poważna jest sytuacja. Wiele tamtejszych spółek znacząco straciło na giełdzie - Deutsche Bank, Allianz, Lufthansa to tylko niektóre z dużych firm dotkniętych kryzysem.
Zawłaszczenie kompetencji UOKiK-u nie byłoby pierwszym tego typu działaniem rządu. Najlepszym przykładem są tu przepisy dotyczące wyborów wprowadzone przy okazji uchwalania tarczy antykryzysowej 2.0. PKW, została pozbawiona możliwości ustalania wzoru karty do głosowania i zarządzania druku. Te uprawnienia zyskał resort, którym kieruje Jacek Sasin.