Bon turystyczny ma mieć wartość 1000 zł i przybierze formę karty pre-paid. Będzie ją można wykorzystać na:
Stymulujący charakter programu z założenia wyklucza wyjazdy zagraniczne - obecnie i tak niemożliwe wskutek panujących ograniczeń. Jadwiga Emilewicz zdradziła, że program będzie kosztował podatników minimum 7 mld złotych. W tym roku finansowanie bonu będzie rozkładać się następująco:
Bon turystyczny 1000 zł będzie przyznawanych na wskazanych zasadach. Oto warunki, które już znamy to:
Według szacunków ministerstwa bon turystyczny 1000 zł obejmie ok. 60 proc. osób zatrudnionych, czyli siedem mln osób.
Bon turystyczny 1000 zł, jak zapowiedział wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy, powinien funkcjonować już w obecnym sezonie wakacyjnym. Jak stwierdził:
Na pewno w wakacje podróże krajowe się uaktywnią. Pokazał to już ostatni weekend. Wiele atrakcji turystycznych było wręcz obleganych. Oczywiście baza noclegowa miała mniejsze obłożenie, bo jest pewne uprzedzenia do przebywania w obiektach zamkniętych
Nie do końca zostało sprecyzowane czy taki bon jest jedynie jednorazowym dofinansowaniem, czy też będzie obowiązywał również w kolejnych latach. Sugestia, że w tym roku finansowanie będzie rozkładać się na poziomie 90proc. - 10 proc. zdaje się potwierdzać tezę, że może nie być to jednorazowy pomysł.
Co do zasady obsługę programu ma sprawować Polska Organizacja Turystyczna. Dystrybucją bonów turystycznych 1000 zł być może zajmą się powiązane z nią biura podróży. Tegoroczny bon ma być ważny przez dwa lata.