W wywiadzie dla telewizji CNBC Steven Mnuchin powiedział, że zamrożenie gospodarki powoduje nie tylko szkody ekonomiczne, ale również problemy zdrowotne i społeczne. „Nie możemy zamknąć gospodarki ponownie” - mówił sekretarz skarbu.
Jego zdaniem pierwsze zamrożenie gospodarki przez prezydenta Donalda Trumpa było konieczne dla powstrzymania gwałtownego wzrostu zachorowań. „Od tego czasu jednak nauczyliśmy się wiele” - oświadczył Steven Mnuchin, zwracając uwagę, że obecnie przeprowadza się znacznie więcej testów i wprowadzono mechanizmy ułatwiające identyfikowanie osób, które miały kontakt z zakażonymi.
Według najnowszych danych liczba przypadków koronawirusa rośnie w ponad 20 amerykańskich stanach. W Teksasie, gdzie odmrażanie gospodarki zaczęło się na początku maja, w ostatnich dniach zanotowano rekordową liczbę hospitalizacji. Według wyliczeń uniwersytetu Johna Hopkinsa, w środę liczba potwierdzonych przypadków w tym kraju sięgnęła 2 milionów, a nowych zakażeń zaczęło przybywać po pięciu tygodniach spadków.
Wywołuje to obawy o ewentualne przywracanie lokalnie części restrykcji, co spowolniłoby przywracanie gospodarki do pełni działania po koronawirusowej hibernacji. Jak dotąd zmarło 112 tysięcy Amerykanów zakażonych koronawirusem. Na całym świecie potwierdzonych przypadków zakażenia jest już 7,39 miliona, a śmierci - 417 tysięcy.
W efekcie indeksy giełdowe na Wall Street w Nowym Jorku ruszyły ostro w dół. Na zamknięciu czwartkowej sesji indeks Dow Jones spadł aż o 6,9 proc., a technologiczny Nasdaq o 5,2 proc. Ropa naftowa potaniała natomiast o niemal 9 proc.
W uspokajającym tonie wypowiedział się też w czwartek Donald Trump, którego już na jesieni czeka starcie z kandydatem Demokratów w wyborach prezydenckich.
"Rezerwa Federalna (Fed - amerykański bank centralny - red.) tak często się myli. Widzę też liczby i robię dużo, lepiej niż inni. Będziemy mieć bardzo dobry trzeci kwartał (w gospodarce - red.), świetny czwarty kwartał i jeden z naszych najlepszych w historii 2021 rok. Wkrótce będziemy też mieli szczepionkę" - napisał Trump na Twitterze.
Przytyk do Fed wynikał z faktu, że bank centralny opublikował w środę kiepskie prognozy gospodarcze na ten rok. Bank spodziewa się np. spadku PKB USA na koniec roku o 6,5 proc. (w ujęciu rok do roku) i bezrobocia na poziomie 9,3 proc.