Od środy obowiązuje nowe rozporządzenie rządu, na mocy którego Rada Ministrów zniosła zakazy lotów do kilku popularnych w czasie wakacji krajów. Na liście znalazły się między innymi popularne miejsca wypoczynkowe.
Nowe, obowiązujące od środy rozporządzenie oznacza, że przewoźnicy lotniczy będą mogli uruchomić nowe połączenia, a turyści mogą odwiedzić nowe miejsca i wrócić do Polski bez konieczności odbywania kwarantanny. Na liście znalazły się między innymi takie państwa, jak Egipt, Tunezja, Maroko, Gruzja, Kanada, Australia i Nowa Zelandia. Polecieć z Polski będzie też można do Japonii, Turcji i Ukrainy, a także do Tajlandii.
Zakaz lotów nadal obejmuje Szwecję i Portugalię ze względu na wysoki odsetek zachorowań na COVID - 19. Z listy krajów, z których można powrócić do Polski bez konieczności odbywania kwarantanny zniknęła Czarnogóra. Rozporządzenie będzie obowiązywało do 11 sierpnia.
"Od września br. LOT planuje powrócić na popularne trasy biznesowe, stopniowo odbudowując mapę regularnych połączeń w Europie. Co więcej nowy, jesienny rozkład zostanie uzupełniony o kilka najbardziej atrakcyjnych kierunków z oferty #LOTnaWakacje. Akcja cieszy się dużym zainteresowaniem pasażerów, o czym świadczy liczba sprzedanych biletów - w pierwszym miesiącu przekroczyła ćwierć miliona" - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie PLL LOT.
Do końca sierpnia br. pasażerowie mogą jeszcze korzystać z pełnej oferty lotów w ramach akcji #LOTnaWakacje. Jesienią LOT przywróci część regularnie obsługiwanych połączeń nastawionych nie tylko na ruch turystyczny, ale również biznesowy. 1 września br. polskie linie lotnicze zwiększą częstotliwość rejsów na regularnych trasach europejskich, oferując kilka lotów tygodniowo do Larnaki czy Nicei, a także kilkanaście rejsów m.in. do Frankfurtu, Amsterdamu, Paryża czy Londynu. Jednocześnie, do prawie dwudziestu rejsów tygodniowo wzrośnie liczba częstotliwości połączeń do Brukseli, Pragi, Budapesztu i Wilna.
- Jesienią nasza siatka połączeń i liczba częstotliwości będzie odpowiadała potrzebom pasażerów biznesowych, umożliwiając również turystykę w ramach Starego Kontynentu. Uzupełnimy ofertę połączeń do Europy Zachodniej i zwiększymy częstotliwości rejsów m.in. do Brukseli, Paryża, Kopenhagi czy Frankfurtu. W ramach regionu Europy Środkowo-Wschodniej zaoferujemy pasażerom więcej regularnych lotów do Pragi, Sofii, Lwowa czy Wilna. Nadal nie jest to pełna skala możliwości LOT-u sprzed pandemii, ponieważ, uruchamiając kolejne połączenia, bardzo uważnie analizujemy sytuację epidemiczną w danym kraju. W planach mamy kolejne kierunki m.in. Stambuł, Tel-Awiw i Sztokholm, ale decyzje o ich uruchomieniu uzależnione są od stabilizacji sytuacji epidemicznej w tych regionach. Będziemy uzupełniać siatkę o nowe połączenia, gdy tylko pojawi się taka możliwość - powiedział Krzysztof Moczulski z-ca dyrektora komunikacji korporacyjnej i rzecznik prasowy LOT-u, cytowany w komunikacie.