- Ogniska koronawirusa są rozproszone po całej Polsce, więc wszelkie zasady będą wprowadzane jednolicie dla całej Polski. Analizy nie są optymistyczne. Najprawdopodobniejszy wariant to utrzymanie obecnych obostrzeń, z ewentualnymi modyfikacjami - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie w Programie Trzecim Polskiego Radia.
Polityk dodał, że na razie nie można wykluczyć żadnego wariantu: niektóre obostrzenia mogą zostać złagodzone, a inne zaostrzone. Wszystko omówione zostanie podczas spotkania Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które odbędzie się w piątek 8 stycznia.
Piotr Müller mówił też o możliwości zniesienia obostrzeń dla handlu. O takim rozwiązaniu, czyli otwarciu galerii handlowych od 18 stycznia, mówił dzień wcześniej wicepremier Jarosław Gowin. Rzecznik rządu przyznał jednak, że nie będzie to łatwa decyzja, ponieważ w ich ocenie niesie ze sobą ryzyko zwiększenia liczby zakażeń.
Polityk przyznał również, że zostały podjęte działania w sprawie zakupu szczepionek poza mechanizmem w ramach Unii Europejskiej. Rzecznik nie chciał jednak zdradzić szczegółów, ponieważ szczepionki na COVID-19 "to towar deficytowy w skali światowej".
Do 17 stycznia obowiązują dotychczasowe obostrzenia, na mocy których nie działają siłownie, kluby i centra fitness, aquaparki, baseny, dyskoteki i kluby, z wyłączeniem placówek oferujących działalność leczniczą przeznaczoną dla pacjentów. Zamknięte są także galerie handlowe - otwarte w nich mogą być tylko poszczególne sklepy: spożywcze, drogerie czy apteki.