Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen zapowiedziała, że ewentualne nowe restrykcje w eksporcie szczepionek z terytorium UE dotyczyłyby tych państw, które same nie wysyłają szczepionek do Wspólnoty. Dostawy mogłyby zostać ograniczone również w przypadku krajów, w których poziom zaszczepienia jest wyższy niż unijna średnia.
Szefowa Komisji podkreśliła też, że konieczne jest zagwarantowanie wzajemności i proporcjonalności.
- To jest zaproszenie do otwartości. Unia Europejska jest najbardziej otwartym regionem. W ostatnich sześciu tygodniach wyeksportowaliśmy 41 milionów dawek do 34 krajów. To ogromna liczba, ale domagamy się wzajemności. Trudno jest wytłumaczyć naszym obywatelom, dlaczego szczepionki produkowane w Unii Europejskiej są wysyłane do krajów, które też je produkują, ale niemal żadne preparaty nie są kierowane do Unii - powiedziała Ursula von der Leyen.
Komisja Europejska: Możliwe dalsze ograniczenia w eksporcie szczepionek poza granice UE
Szefowa Komisji wskazała na Wielką Brytanię, która od 1 lutego otrzymała z Unii 10 milionów dawek szczepionek firm BioNTech i Pfizer, pomimo że koncern AstraZeneca nie wyeksportował ze swoich fabryk na terytorium Wielkiej Brytanii żadnego preparatu do unijnych krajów i łamie umowy na dostawy do Wspólnoty.
Jeśli Unia zdecyduje się na te ograniczenia, będą to kolejne restrykcje eksportowe. Pod koniec stycznia państwa członkowskie przyjęły pierwsze przepisy pozwalające na blokadę eksportu wobec firm, które mają fabryki na terenie Unii, ale spóźniają się z dostawami do państw członkowskich.
Von der Leyen o zamieszaniu wokół szczepionek firmy AstraZeneka: Mam do nich zaufanie
Przewodnicząca Komisji Europejskiej powiedziała też, że wierzy w skuteczność i bezpieczeństwo szczepionki firmy AstraZeneca. Von der Leyen była pytana o wątpliwości kilkunastu krajów, które wstrzymały podawanie preparatu tego koncernu z powodu informacji o wystąpieniu zakrzepów krwi u zaszczepionych osób.
- Mam zaufanie do AstraZeneki, mam zaufanie do szczepionek. W czwartek Europejska Agencja Leków opublikuje oświadczenie w tej sprawie. Jestem przekonana, że to wyjaśni całą sprawę - dodała przewodnicząca Komisji.
W czwartek, na nadzwyczajnej naradzie, spotykają się eksperci unijnej agencji, którzy mają ocenić informacje z państw członkowskich, przeanalizować dokładnie wszystkie przypadki zakrzepowo-zatorowe i ogłosić swoją opinię. Na razie, o czym Europejska Agencja Leków informowała we wtorek, nie ma bezpośrednich związków między podaniem szczepionki AstraZeneki a wystąpieniem zakrzepów.
Według agencji liczba przypadków zakrzepicy u osób zaszczepionych nie jest większa niż w całej populacji. Agencja podkreśla też, że korzyści z podania szczepionki są większe niż ryzyko skutków ubocznych.
