Masowe szczepienia Polaków przeciw COVID-19 są kosztowne. Rząd zapłacił niemal 2,5 mld zł za ponad 62 mln dawek szczepionek różnych firm. Pacjenci mogą dziś szczepić się za darmo, jednak zdaniem ekspertów, szczepienia w kolejnych latach mogą już być płatne.
Profesor Włodzimierz Gut uważa, że rząd może w przyszłości zrezygnować z darmowych szczepień. - Nie ma możliwości, by państwo płaciło, bo państwa po prostu na to nie stać. Funduszu narodowego dla wszystkich nie będzie nikt tworzył, bo to byłoby finansowe szaleństwo - powiedział wirusolog w rozmowie z gazetą "Fakt".
Podobnego zdania jest profesor Robert Flisiak, specjalista chorób zakaźnych. - Jeśli COVID-19 zamienimy w chorobę łagodną, to może być jak z grypą - czyli za szczepionki będziemy płacić lub koszty będą pokrywać pracodawcy - powiedział "Faktowi".
W Polsce wykonano dotychczas prawie 8,9 mln szczepień. Jedną dawkę podano niemal 6,6 mln pacjentom, a ok. 2,3 mln osób zostało w pełni zaszczepionych - wynika z najnowszych danych rządowego serwisu gov.pl.
Dorota Hryniewiecka-Firlej, prezeska Pfizer Polska uważa, że nawet po opanowaniu pandemii koronawirusa, SARS-CoV-2 pozostanie z nami na stałe, podobnie jak grypa. To może oznaczać, że potrzebne będą regularne, być może nawet coroczne, szczepienia niektórych osób przeciw COVID-19.