CNN planowało powrót pracowników do biur już 7 września. Pogarszająca się przez nowe warianty koronawirusa sytuacja sprawia jednak, że założenia te będę musiały zostać zrewidowane. Szczególnie że stacja telewizyjna wyjątkowo poważne podchodzi do problemu, o czym świadczą niedawne wydarzenia.
CNN wymaga od swoich pracowników bycia zaszczepionym, jeśli przychodzą do biura, pracują w terenie lub z innymi pracownikami stacji. Nie przestrzeganie tych zasad grozi zwolnieniem, czego doświadczyło już trzech pracowników - przypomniał w notatce rozesłanej w czwartek do pracowników CNN prezes stacji, Jeff Zucker. Rzeczeni pracownicy stracili zatrudnienie po tym, jak pojawili się w biurze, nie będąc zaszczepionymi.
Żeby było jasne - w tej materii mamy politykę zero tolerancji
- poinformował pracowników Zucker.
Rząd Stanów Zjednoczonych zezwolił firmom na wymaganie szczepienie od pracowników. CNN jest jednym z pierwszych przykładów zwolnienia na podstawie tych przepisów.
Wiele firm zapowiedziało już, że gdy wróci praca stacjonarna, ich pracownicy będą musieli być zaszczepienie. Ogłosił to m.in. Facebook oraz Google. Delat oraz United Airlines wymagają od nowych pracowników dowodu szczepienia. Bank Goldman Sachs nie wymaga by pracownicy byli zaszczepieni, ale domaga się, by poinformowali o tym, czy przyjęli szczepionkę, czy nie. Również prezydent Biden zarządził, że dwa miliony pracowników federalnych musi pokazać dowód szczepienia - jeśli odmówią, będą musieli poddać się testom na koronawirusa i nosić maseczki.