Pandemia rozprzestrzenia się dramatycznie. Merkel jest w stałym kontakcie z krajami związkowymi i ewentualnymi przyszłymi partiami koalicyjnymi, aby jak najszybciej doprowadzić do ustalenia daty spotkania w sprawie pandemii koronawirusa - powiedział w środę w Berlinie rzecznik rządu Steffen Seibert.
- Wirus nie bierze pod uwagę procesów politycznych ani okresów przejściowych - powiedział Seibert. Merkel wielokrotnie dawała do zrozumienia, że jest gotowa na konferencję z premierami krajów związkowych.
Kanclerz jest zaniepokojona szybkim rozwojem pandemii, szczególnie w niektórych regionach, powiedział Seibert. Okazuje się, że liczba zakażeń zależy od poziomu wyszczepialności. Jedną z rzeczy, które powinny zostać wyjaśnione podczas federalno-landowego okrągłego stołu, jest wspólny wysiłek na rzecz osiągnięcia większej szybkości w szczepieniach przypominających.
Urzędy zdrowia w Niemczech zgłosiły do Instytutu Roberta Kocha (RKI) więcej nowych infekcji wywołanych przez koronawirusa niż kiedykolwiek od początku pandemii. Według danych RKI podanych w środę, w ciągu jednego dnia zanotowano 39 676 nowych przypadków. Poprzednie maksimum odnotowano w piątek na poziomie 37 120.
Więcej informacji o sytuacji epidemicznej na stronie głównej Gazeta.pl
Wirusolog Christian Drosten ostrzega przed dalszą eskalacją konsekwencji zw. z rozwojem pandemii. - To naprawdę sytuacja nadzwyczajna - zaznacza Drosten i podkreśla, że jeśli natychmiast nie zostaną podjęte bardziej rygorystyczne środki, Niemcy staną w obliczu co najmniej 100 tys. kolejnych zgonów.
- Bez podjęcia ostrzejszych środków bezpieczeństwa grozi nam wiele ofiar - uważa Drosten i dodaje, że "same testy nie były w stanie przełamać czwartej fali". Uważa, że należy rozważyć wprowadzenie na nowo ograniczeń w kontaktach, by kontrolować aktywność infekcji. Przeczytaj cały artykuł:
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)/bml/ tebe/
Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl