W ciągu ostatniej doby zgłoszono 76 414 nowych infekcji. Wskaźnik hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 w ostatnim tygodniu to 5,8 na 100 tys. mieszkańców.
Saksonia jest obecnie jedynym krajem związkowym, w którym tygodniowa zapadalność przekracza limit 1000 (według danych - 1192,8). Kolejna jest Turyngia, (zapadalność na poziomie 805,7) oraz Saksonia-Anhalt (668,8). Dla porównania, w Hamburgu i Dolnej Saksonii tygodniowa zapadalność wynosi ok. 200, a w Szlezwiku-Holsztynie zaledwie 152,8.
Z danych RKI wynika, że obecnie w Niemczech są 34 powiaty, w których tygodniowa zapadalność przekracza 1000. W okręgu Erzgebirge (Saksonia) jest to rekordowe 2006,2.
Od początku pandemii w Niemczech odnotowano już ponad 100 tys. zgonów związanych z koronawirusem. Liczba zgonów w wyniku COVID-19 rośnie od kilku dni; w ciągu ostatniej doby było ich 357, a tydzień temu - 201.
Minister zdrowia Jens Spahn wezwał do konsekwentnego wdrażania zasad 2G-Plus (wstęp dla osób zaszczepionych oraz ozdrowieńców, posiadających negatywny wynik testu na Covid-19) – czyli de facto do wprowadzenia lockdownu dla niezaszczepionych.
Minister skrytykował również czwartkową wypowiedź liderki Zielonych Annaleny Baerbock, która sugerowała, by powstrzymać się z ewentualnymi obostrzeniami jeszcze przez 10 dni, aby "przyjrzeć się sytuacji".
- Przekazanie władzy między poprzednim a nowym rządem nie może prowadzić do opóźnień - zaznaczył Spahn. - Pielęgniarki na oddziale intensywnej terapii nie mają 10 dni na czekanie. (…) Najlepszym rozwiązaniem byłaby konferencja premierów landów z rządem federalnym w ciągu najbliższych kilku dni. Jak dodał, już teraz konieczne jest odkładanie planowych operacji w klinikach i przenoszenie pacjentów z rejonów, gdzie brakuje wolnych miejsc na oddziałach intensywnej terapii.
- Liczba kontaktów musi się zmniejszyć, i to znacząco - podkreślił Spahn podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem RKI Lotharem Wielerem. - Im bardziej będziemy naciskać na hamulec, tym lepiej. (…) Sytuacja jest dramatycznie poważna, tak poważna nie była od początku pandemii - podkreślił.
Szef RKI również wezwał do ograniczenia kontaktów. - Pomóżmy wszyscy przełamać tę czwartą falę - powiedział Wieler, podkreślając, że ciężkiemu przebiegowi pandemii można zapobiec, nie zakażając innych. - Z każdym kontaktem, którego unikniemy, z każdym spotkaniem, z którego rezygnujemy, z każdym tłumem, którego unikamy, zapobiegamy rozprzestrzenianiu się wirusa - podkreślił.
Dodał, że podczas nadchodzącej zimy wiele będzie zależeć "od naszego zachowania". "Jesteśmy na rozdrożu. Możemy wybrać drogę prowadzącą do chaosu lub taką, która odciąży system opieki zdrowotnej" - przekonywał Wieler.
***
Koronawirus: wszystkie aktualne informacje i zalecenia na gov.pl