Dla zaszczepionych koniec z testami - przed przylotem i po przylocie do Wielkiej Brytanii. Wystarczy wypełnienie formularza lokalizacyjnego, który też ma być mniej skomplikowany.
![Gdynia. Plaża w Orłowie zniknęła. Wszystko przez sztormy na Bałtyku [ZDJĘCIA]](https://bi.im-g.pl/im/9b/c6/1a/z28077211II,Gdynia--Plaza-w-Orlowie-zniknela--Wszystko-przez-s.jpg)
Wielka Brytania. Zasady wjazdu dla niezaszczepionych zmieniły się
W mocy pozostaje jednak część regulacji dotyczących niezaszczepionych. Przed przylotem nadal trzeba zrobić test, PCR lub antygenowy. To nie koniec. Po przylocie trzeba wykonać kolejny test zamówiony jeszcze przed przekroczeniem granicy. Wymaz konieczny jest najpóźniej w dwa dni po przybyciu do kraju, przy czym dzień dotarcia do kraju liczony jest jako "dzień zero".
Więcej informacji ze świata znajdziesz i przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Ale i tu zasady ulegają poluzowaniu. Nie trzeba już robić kolejnego testu, w ósmym dniu. Co więcej, dotychczas po przybyciu na Wyspy trzeba się było izolować w hotelu czy mieszkaniu. Teraz ten obowiązek znika, chyba że test dnia drugiego okaże się pozytywny.
Sytuacja w Wielkiej Brytanii poprawia się
Jeśli chodzi o zasady dotyczące podróży nigdy jeszcze nie byliśmy tak blisko rzeczywistości sprzed pandemii, jak teraz. Fala omikronu w Królestwie gwałtownie opada, choć z wysokiego poziomu. Ponad 66 i pół tysiąca zakażeń oraz 200 zgonów - to najnowsze dane. Tydzień temu było to odpowiednio: ponad 88 tysięcy zakażeń i 303 zgonów.
Sama Anglia zniosła już większość obostrzeń pod koniec stycznia. Jedyne restrykcje, jakie zostały dotyczą podróżnych z zagranicy oraz izolacji osób zakażonych. Wymóg izolacji ma zostać zastąpiony zaleceniem najpóźniej 24 marca, lecz ta data może być przyspieszona. Anglia jest krajem z najmniejszą liczbą obostrzeń w Europie.
