Miasta pod presją zmian klimatu. Inwestycje będą konieczne i są na nie pieniądze. Wyzwanie to planowanie

Na początku trzeciej dekady XXI wieku mamy coraz większą pewność, że zmian klimatu nie uda się łatwo zahamować. Co wobec tego można zrobić? Podejmowane są działania przystosowawcze, tzw. adaptacyjne, które mają nam pomóc radzić sobie w świecie o zmieniającym się klimacie - piszą naukowcy: Eliza Kalbarczyk, Damian Łowicki i Joanna Morawska - Jancelewicz z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kluczowe jest planowanie, a nauka potrzebuje też społeczeństwa.

Gazeta.pl rozpoczęła współpracę z naukowcami z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Korzystając z wiedzy ekspertów, chcemy pokazywać, jak zmiany klimatu wyglądają z bliska, z perspektywy tych, którzy ich badaniom poświęcili swoją karierę zawodową. Na stronie Zielona.gazeta.pl powstała dedykowana sekcja, w której publikowane będą autorskie materiały w ramach akcji "Klimat z bliska".

Dla wątpiących w sens adaptacji do zmian klimatu, najlepszym rozwiązaniem będzie wybór opcji określanych jako "win-win". W tego typu działaniach "każda strona wygrywa", czyli planujemy i realizujemy takie inwestycje, które zawsze przynoszą korzyść. Przykłady? Ogród deszczowy - przyjmie ekstremalny opad i zabezpieczy wodę na czas jej niedoboru, ale równocześnie poprawi estetykę otoczenia i jego mikroklimat. Plac wodny - miejsce rekreacji i zabawy dla np. rolkarzy, a równocześnie gromadzące bezpiecznie nadmiar wody podczas deszczy nawalnych. Wraz z nową perspektywą finansową UE, odbudową po kryzysie wywołanym pandemią Covid-19, a także założeniami Europejskiego Zielonego Ładu, pojawiła się ogromna szansa na znaczne zwiększenie tempa realizacji tego typu inwestycji.

Pieniądze na klimat

Obecnie najważniejszym dokumentem w kontekście wydatkowania środków unijnych jest Krajowy Plan Odbudowy (KPO), który jest podstawą do pozyskania pieniędzy z Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (Recovery and Resilience Facility - RRF). Pierwszym filarem RRF jest Zielona transformacja. Realizuje go w głównej mierze komponent KPO o nazwie Zielona energia i zmniejszenie energochłonności. W układzie pięciu proponowanych komponentów najwięcej środków jest przeznaczonych właśnie na ten komponent - łącznie 14,3 mld euro. Szczególnie istotną częścią elementu są inwestycje na rzecz kompleksowej zielonej transformacji miast. Wśród planowanych do finansowania inwestycji adaptacyjnych znajdują się m.in. inwestycje w zakresie zwiększenia powierzchni biologicznie czynnej w miastach i ich obszarach funkcjonalnych, rozwiązania oparte na przyrodzie, w tym zielone parkingi, zielone przystanki, zielone ściany, zielone dachy, ogrody deszczowe, kwietne łąki oraz zrównoważone systemy gospodarowania wodami opadowymi z udziałem terenów zieleni.

Rozszczelnianie placu przed centrum handlowym w PoznaniuRozszczelnianie placu przed centrum handlowym w Poznaniu fot. E. Kalbarczyk

Podobny zakres działań przewiduje konsultowana obecnie Umowa Partnerstwa, która określa strategię wykorzystania funduszy europejskich w ramach polityk unijnych w Polsce w latach 2021-2027. Jednym z jej głównych celów jest bardziej przyjazna dla środowiska niskoemisyjna Europa, w tym skuteczna adaptacja do zmian klimatycznych. W ramach przystosowania do zmian klimatu przewiduje się m.in. opracowanie i wdrażanie planów adaptacji do zmian klimatu i uwzględnienie ich w systemie planowania przestrzennego.

Plany przystosowania miast do zmian klimatu

Intencją organów finansujących jest nie tylko to, żeby powstawały plany i programy szczebla lokalnego, jak i ponadlokalnego, ale przede wszystkim, żeby planowane inwestycje bezpośrednio wynikały z zapisów tych dokumentów. To będzie warunek pozyskania finansowania. Wśród takich dokumentów jest strategia rozwoju gminy, strategia rozwoju ponadlokalnego, plany zazieleniania miast, czy właśnie plany adaptacji. W Polsce w ramach projektu "Wczujmy się w klimat" (www.44mpa.pl) utworzono 44 plany adaptacji do zmian klimatu do 2030 roku dla największych miast.

Formalnie prace planistyczne rozpoczęły się w większości miast w styczniu 2017 r., zakończyły w 2019 r. Zapisane w planach działania adaptacyjne są bardzo różnorodne - to zarówno działania tzw. "twarde", takie jak budowa zbiorników retencyjnych, wałów przeciwpowodziowych, zakładanie nowych parków, termomodernizacja budynków; jak i działania "miękkie", do których zalicza się edukowanie, informowanie o zagrożeniach, promowanie "dobrych praktyk". Przykładem tych ostatnich mogą być realizowane w 2021 programy wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej: Moja Woda, Czyste Powietrze, Doradztwo energetyczne.

Obok konieczności szczegółowego zaplanowania działań, które mają być finansowane, konieczne jest powiązanie działań adaptacyjnych z planowaniem przestrzennym, zarówno na poziomie krajowym jak i lokalnym. Dotyczy to zwłaszcza realizacji Filaru IV RRF - Spójność społeczna i terytorialna. Na poziomie krajowym chodzi głównie o zmniejszenie dystansu pomiędzy regionami w zakresie adaptacji do zmian klimatu, co wynika z różnych uwarunkowań przyrodniczych i różnej podatności na zmiany klimatu. Na poziomie lokalnym dużym wyzwaniem będzie realizacja nowelizacji Ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju, która zakłada tworzenie nowych dokumentów planistycznych powiązanych ze strategiami rozwoju.

Przygotowywanie miejsca na zieleń, ulica Jarochowskiego w PoznaniuPrzygotowywanie miejsca na zieleń, ulica Jarochowskiego w Poznaniu Fot. E. Kalbarczyk

Jak planować przestrzeń? 

Możliwości adaptacji do zmian klimatu są silnie powiązane z wieloma niekorzystnymi procesami w krajobrazie wynikającymi przede wszystkim ze słabości naszego systemu planowania przestrzennego.

Walka z chaotyczną suburbanizacją (czyli wyludnianiem się centrów miast i jednoczesnym rozwojem przedmieść), zanieczyszczeniem powietrza, powodziami opadowymi i suszą oraz zachowanie bioróżnorodności, to kluczowe wyzwania systemu planowania przestrzennego, jak również główne cele działań adaptacyjnych. Dla dużych miast i ich najbliższego otoczenia bardzo istotne jest też lepsze powiązanie między obszarami funkcjonalnymi.

Obecny system planowania przestrzennego oparty na władztwie planistycznym gmin mocno ogranicza możliwości planowania na poziomie ponadgminnym. Bardzo istotne będą tutaj strategie rozwoju ponadlokalnego, które są warunkiem uruchomienia instrumentu Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Ich celem jest promowanie współpracy różnych jednostek administracyjnych na miejskich obszarach funkcjonalnych. Działania gmin w obrębie aglomeracji powinny być zsynchronizowane zarówno w celu poprawy dostępności komunikacyjnej, jak i efektywności działań adaptacyjnych. Obecnie w aglomeracji poznańskiej, na zamówienie Stowarzyszenia Metropolia Poznań, powstaje pierwszy w Polsce plan adaptacji do zmian klimatu dla całej aglomeracji.

Zobacz wideo Ocieplenie klimatu zaszkodzi Bałtykowi. "Nie będzie lazuru. Może być nieprzyjemnie pachnąca, brunatna ciecz"

Udział społeczny

Paradoksalnie, kryzys uruchomił oddolne inicjatywy i ruchy społeczne, które w innowacyjny sposób próbują odpowiadać na złożone problemy współczesnego świata. Tym samym społeczny aspekt innowacji stał się istotnym przedmiotem analizy naukowej. Uznano, że potrzebne jest budowanie trwałej współpracy, integrującej różne dyscypliny naukowe i sektory (publiczny, prywatny, pozarządowy), co jest charakterystyczne dla innowacji społecznych rozumianych jako nowe, oddolne i eksperymentalne działania, ukierunkowane na rozwiązywanie realnie istniejących problemów społecznych i podnoszenie jakości życia, dostosowane do specyfiki danej społeczności oraz wynikające z jej potrzeb.

Powodzenie planowania i skuteczność adaptacji zależy od tego, czy przekonają się do niej i włączą w działania sami mieszkańcy miast. Dlatego projekty "Planów adaptacji…" były poddane konsultacjom społecznym. Ponieważ planowanie adaptacji nie jest procesem zamkniętym w momencie przyjęcia planu, w dalszym ciągu głosy mieszkańców mogą mieć realny wpływ na wybór działań przystosowawczych dla miast. O potrzebie poznania opinii społecznej może świadczyć uruchomienie Panelu Obywatelskiego dotyczącego zmian klimatu w Poznaniu. Ważną zmianą w tym mieście był też wydzielony po raz pierwszy w 2020 r. z budżetu obywatelskiego "Zielony budżet", dzięki czemu część środków musi być przeznaczona na tworzenie nowych lub rewaloryzację istniejących terenów zieleni miejskiej. W przypadku adaptacji do zmian klimatu nie ma pewności, jakie działania się sprawdzą, tak jak nie ma pewności co do przebiegu i skali skutków zmian klimatycznych. Dlatego ważna jest wymiana doświadczeń pomiędzy miastami, które już rozpoczęły proces przygotowywania się na skutki zmian klimatu. Pomagają w tym platformy internetowe, zarówno na poziomie międzynarodowym, jak i krajowym.

Uniwersytet zaangażowany

Podążając za światowym trendem, polskie uczelnie także rozwijają nowe formy ko-kreacji, czyli wspólnego tworzenia wartości oraz udziału w nich społeczeństwa. Takie podejście do rozwoju badań nazwano odpowiedzialnymi badaniami naukowymi i innowacjami (Responsible Research and Innovation). Ma ono zapewnić współpracę podmiotów społecznych podczas procesu projektowania oraz wdrażania badań naukowych i innowacji.

Przykładem tego typu działań są np. tworzone na uczelniach zachodnich jednostki typu Science Shop, w ramach których naukowcy i studenci wspólnie z lokalnymi organizacjami i mieszkańcami pracują nad konkretnymi rozwiązaniami. Korzyści są wielostronne. Studenci weryfikują teoretyczną wiedzę w praktyce, a blisko współpracując ze społeczeństwem nabywają także kompetencje miękkie i społeczne, kształtują swoje postawy obywatelskie, uczą się przenoszenia realnych wyzwań społecznych na proces badawczy. Lokalne wspólnoty zyskują na naukowej ekspertyzie, mogą wziąć udział w badaniach, na które zazwyczaj nie mają środków czy zasobów. W końcu uczelnia zyskuje nowe, często nieoczywiste pytania badawcze i rozszerza swój zakres oddziaływania, buduje nowe partnerstwa. To tylko wybrane przykłady korzyści, których jest znacznie więcej.

Inną propozycją może być nauka obywatelska (citizen science). To projekty naukowe, w których społeczeństwo bierze aktywny udział, począwszy od definiowania wyzwań, po zbieranie konkretnych danych (np. obserwacja wybranych zjawisk), ich dostarczanie, a często także ich analizę i wspólne publikowanie.

Kolejnym przykładem może być udział społeczeństwa z wykorzystaniem także narzędzi wirtualnych. Na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu realizowany jest innowacyjny projekt TeRRIFICA (Territorial RRI for Innovative Climate Actions), w ramach którego zespół z Wydziału Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej zbudował narzędzie MapujKlimat, które jest przykładem zastosowania partycypacji do identyfikowania wyzwań klimatycznych w naszym regionie za pomocą tzw. crowd-mappingu. Mieszkańcy na specjalnie dedykowanej wirtualnej mapie mogą zaznaczać miejsca, które ich zdaniem są problemowe lub te, które zawierają przykłady dobrych rozwiązań. Kolejny etap to wspólne warsztaty, spotkania, tzw. żywe laboratoria, które prowadzą do wypracowania rozwiązań w konkretnej przestrzeni.

Przykłady można mnożyć. Jest to przejawem nowego myślenia o nauce, uniwersytetach i ich roli w społeczeństwie. Kładzie ono bardzo duży nacisk na aktywną współpracę różnych podmiotów, z których każdy posiada określny typ wiedzy i kompetencji, a nowe rozwiązania powstają w procesie współpracy, a nie linearnego modelu transferu wiedzy z uczelni do otoczenia. Model ten, nazwany modelem uniwersytetu zaangażowanego, wpisuje się w politykę naukową Unii Europejskiej, która zakłada, że pracownicy uczelni powinni zadbać o to, by ich działania były szeroko upowszechnione i zrozumiałe przez obywateli.

Uczelnie powinny być nastawione nie tylko na edukację studentów, ale także lokalnej społeczności, w tym dzieci szkół podstawowych i średnich. Stąd na dobrych uczelniach odbywają się festiwale nauki, dni akademickie, noce naukowców i inne wydarzenia otwarte dla wszystkich. Ciekawym przykładem jest program praktycznej edukacji Code for Green realizowany przez Fundację Forum Inicjatyw Społecznych wraz z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Politechniką Poznańską. W ośmiu szkołach podstawowych i średnich województwa wielkopolskiego i dolnośląskiego prowadzone są dodatkowe zajęcia w specjalnie przystosowanych do tego nowoczesnych laboratoriach. Zajęcia te przygotowują dzieci do tego, by dzięki zdobytym umiejętnościom oraz chęci ich dalszego rozwijania w przyszłości, mogły rozwiązywać problemy środowiskowe z wykorzystaniem technologii i w konsekwencji realizowały cele zrównoważonego rozwoju, szczególnie przeciwdziałanie i adaptację do zmian klimatu. A zatem współpracujmy, bo obecne rozwiązania są zbyt złożone i skomplikowane, i potrzebują nowych perspektyw i wizji. Nauka potrzebuje społeczeństwa!

+++ 

dr hab. Eliza Kalbarczyk, prof. UAM

Profesor UAM na Wydziale Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej, geograf, dr hab. agronomii w zakresie agrometeorologii. Od początku pracy naukowej bada obustronne związki pomiędzy klimatem i działalnością człowieka. Autorka ponad 100 prac z zakresu przestrzennej i czasowej zmienności warunków klimatycznych, w tym ich wpływu na plonowanie roślin uprawnych w warunkach zmieniającego się klimatu; zróżnicowania zanieczyszczeń atmosfery; odnawialnych źródeł energii. Współautorka dwóch atlasów zagrożeń klimatycznych (Atlas klimatycznego ryzyka uprawy roślin w Polsce, Atlas zasobów i zagrożeń klimatycznych Pomorza) oraz dwóch albumów krajoznawczych poświęconych parkom narodowym i krajobrazowym Polski.

dr hab. Damian Łowicki, prof. UAM

Jest z wykształcenia biologiem, pracuje na stanowisku profesora UAM na Wydziale Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej, gdzie kieruje Zakładem Geografii Kompleksowej. Od 20 lat zajmuje się zarzadzaniem środowiskiem, zarówno na polu dydaktyki, jak i praktyki. Szczególnie interesuje go planowanie strategiczne w ochronie środowiska oraz powiązania ochrony środowiska z planowaniem przestrzennym. Jest autorem lub współautorem kilkunastu dokumentów programowych na poziomie lokalnym i ponadlokalnym, takich jak programy ochrony środowiska, strategie rozwoju, czy programy gospodarki niskoemisyjnej. Obecnie koordynuje prace nad powstaniem Planu Adaptacji do Zmian Klimatu Metropolii Poznań.

Damian ŁowickiDamian Łowicki Fot. A. Stabińska

dr Joanna Morawska-Jancelewicz, UAM

Adiunkt na Wydziale Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej UAM. Jest doktorem nauk społecznych w dyscyplinie ekonomia i finanse (2019). Ukończyła studia doktoranckie na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu na Wydziale Zarządzania i obroniła tam pracę doktorską zatytułowaną "Rola uczelni w  procesie kreowania i wdrażania innowacji społecznych- perspektywa regionalna". Jest magistrem politologii (2002), specjalność stosunki międzynarodowe na Wydziale Nauk Społecznych, w Instytucie Nauk Politycznych i Dziennikarstwa, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Praca magisterska dotyczyła polityki spójności Unii Europejskiej i programów pomocowych dla Polski w okresie przedakcesyjnym. Ukończyła także studia podyplomowe z zakresu psychologii w zarządzaniu i administracji europejskiej. Od ponad 19 lat zawodowo związana z UAM. Członkini Zespołu ds. rankingów, Zespołu ds. Europejskiej Karty Naukowca oraz Zespołu ds. Zrównoważonego Rozwoju. Jest także członkinią zespołu naukowego projektu Territorial RRI fostering Innovative Climate Action - TeRRIFICA, finansowanego przez program Horyzont2020.

Joanna Morawska-JancelewiczJoanna Morawska-Jancelewicz Fot. archiwum prywatne

*****

W ramach współpracy Gazeta.pl z UAM jak dotąd powstały materiały:

Więcej o: