Odcinek zakopianki najtaniej chcą zbudować Chińczycy. Minister: oferty są badane, czy nie zaproponowano rażąco niskiej ceny

Zakopianka do przebudowy - nowy odcinek od Rdzawki do Nowego Targu
Chodzi o budowę 16,136 km dwujezdniowej drogi krajowej nr 47 i szerokości jezdni 2x3,50m. Nie będzie to droga ekspresowa, ale o zbliżonych parametrach. Do tego cztery węzły drogowe oraz 22 obiekty inżynierskie (mosty, wiadukty i estakady). To odcinek bardzo zatłoczonej zakopianki. Jak podaje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, powołując się na pomiary sprzed trzech lat, średni ruch dobowy na nim to około 14 tys. - 18 tys. pojazdów, który w okresie wakacji i ferii znacznie rośnie. Wąska trasa, z zabudową wzdłuż drogi i ruchem pieszych powoduje powstawanie dużych utrudnień.

Sześć ofert, najtańsi Chińczycy
Oferty na budowę fragmentu Rudawka - Nowy Targ złożyło sześć podmiotów, przy czym rozpiętość cenowa była bardzo duża. Najtaniej inwestycję chce wykonać chińska firma Stecol Corporation - za 706,245 mln zł. Na drugim miejscu pod względem ceny znalazło się polskie Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor z 880,1 mln zł. Na trzecim jest konsorcjum włoskich firm TOTO Construzioni Generali i Cooperativa Muratori & Cementisti CMC z ofertą na poziomie 890,733 mln zł. Dalej PORR z 944,96 mln zł i Budimex z 1,1 mld zł. Najwyższą cenę zaoferował zaś Mostostal Warszawa - to 1,486 mld zł, ponad dwa razy więcej niż Chińczycy.

Minister infrastruktury: oferty są badane
Chińskie firmy na polskich drogach wielu wciąż kojarzą się z problemami przy budowie A2. Pytany o to był w Radiu Kraków minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który powiedział, że teraz oferty są sprawdzane przez inżynierów, co zresztą jest normalną procedurą.
- Oferty podlegają badaniu, czy przypadkiem nie zaproponowano rażąco niskiej ceny, czy mamy w tych procesach uwzględnione wszystkie te elementy, które są cenotwórcze - powiedział minister. Podkreślił też, że na tym odcinku wykonawca ma do wykonania ogromne prace ziemne. - 1,5 mln metrów sześciennych mas ziemi, skał, bo przecież tam jest bardzo różnorodny grunt, musi zostać przemieszczone, część musi zostać wywiezione, część będzie zabudowana. Dla porównania, dzisiaj budowana zakopianka, ta będąca w realizacji, to tylko albo aż 750 tys. metrów sześciennych gruntu - mówił Andrzej Adamczyk.

Cena głównym kryterium
Jak podaje GDDKiA, o tym, która oferta wygra, zadecyduje suma punktów, na którą składa się kilka kryteriów. Głównym jest cena - to 60 proc., termin realizacji kontraktu - 12 proc. (wszyscy oferenci zadeklarowali, że zbudują drogę w 49 miesięcy), właściwości przeciwpoślizgowe nawierzchni - 9 proc., równość podłużna nawierzchni - 8 proc., personel wykonawcy - 6 proc. i zagospodarowanie gruntu rodzimego - 5 proc.

Zakopianka będzie dwupasmowa
Budowa dwupasmowej drogi z Rdzawki do Nowego Targu uzasadniona jest także dlatego, że od 2016 roku trwają już prace na S7 z Lubnia do Rabki, podzielone na trzy fragmenty (Lubień - Naprawa, Naprawa - Skomielna Biała (z dwukilometrowym tunelem) oraz Skomielna Biała - Chabówka. S7 kończyć będzie się w Rabce Zdroju, stamtąd wybudowany ma być dwujezdniowy fragment DK47 do Chabówki, który połączy się z już istniejącym dwujezdniowym odcinkiem z Chabówki do Rdzawki. Od Rdzawki do Nowego Targu powstanie zaś kolejny dwujezdniowy fragment DK47, na który właśnie złożono oferty. W ten sposób cała trasa z Krakowa do Nowego Targu ma być dwujezdniowa, co powinno mocno ułatwić dojazd w Tatry.