Chcesz, aby Facebook przestał śledzić cię w sieci? Jest prosty sposób. Nie, nie musisz usuwać konta

Skandal związany z Facebookiem oraz firmą Cambridge Analytica sprawił, że wielu użytkowników zastanawia się nad tym, jak uciec przed "facebookową inwigilacją". Dość oczywistym sposobem wydaje się usunięcie konta. Istnieje jednak również mniej drastyczna metoda, dzięki której Facebook przestanie śledzić nas w sieci.
Facebook pyta o zgodę na przetwarzanie danych dotyczących wiadomości i połączeń. Facebook pyta o zgodę na przetwarzanie danych dotyczących wiadomości i połączeń. Fot. Facebook/Pixabay

Facebook śledzi nas na każdym kroku

Facebook zbiera na nasz temat sporo informacji. Po skandalu związanym z firmą Cambridge Analytica, która miała w nieetyczny sposób wykorzystać dane 50 mln użytkowników serwisu, nadeszła chyba pora, aby przestać lekceważyć ten fakt i lepiej zadbać o swoją prywatność.

Co ważne, Facebook nie śledzi naszych poczynań jedynie wtedy, gdy przeglądamy zdjęcia znajomych, rozmawiamy ze znajomym na Messengerze, czy wrzucamy coś na naszą tablicę.

Specjalne skrypty i mechanizmy śledzenia sprawiają, że serwis Marka Zuckerberga może również rejestrować nasze poczynania na wielu innych stronach internetowych. I robi to.

Facebook strzeże naszego bezpieczeństwa. Nie zawsze skutecznie. Facebook strzeże naszego bezpieczeństwa. Nie zawsze skutecznie. Fot. sxc.hu /Robert Kędzierski

Załóż Facebookowi opaskę na oczy

Istnieje jednak prosty sposób, aby uniemożliwić Facebookowi śledzenia naszej aktywności na innych stronach internetowych. Na razie jest on dostępny dla użytkowników przeglądarki Mozilla Firefox, ale jego pojawienie się na Google Chrome wydaje się kwestią czasu.

Rozszerzenie "Facebook Container",  bo o nim mowa, można zainstalować w przeglądarce klikając w TEN LINK. Pozwala ono "odizolować" Facebooka od innych stron w sieci.

Facebook Container Facebook Container fot. DM

Jak działa Facebook Conteiner?

Po zainstalowaniu wtyczki "Facebook Conainter", automatycznie usunie ona wszystkie pliki cookie stworzone przez Facebooka. Teraz, za każdym razem, gdy wejdziemy na Facebooka, strona będzie uruchamiać się w "wyizolowanej" karcie, oznaczonej niebieską kłódką.

Wszystkie inne strony internetowe będą otwierać się  poza tym "kontenerem", co oznacza, że Facebook straci możliwość, by zebrać  informacje na temat naszej aktywności w sieci.

Rozwiązanie to ma tylko jedną wadę. Jest na tyle skuteczne, że uniemożliwia logowanie się na inne strony za pośrednictwem Facebooka. Blokuje też wszelkie inne skrypty Facebooka - np. facebookowy system komentarzy, który pojawia się na niektórych serwisach.

Co Facebook wie o tobie? Co Facebook wie o tobie? fot. Robert Kędzierski

Co wie o tobie Facebook?

Facebook przechowuje i analizuje dane dotyczące aktywności użytkowników portalu. Kiedy jednak zagłębić się w szczegóły, można wyróżnić dwie główne kategorie danych. Pierwsza, obejmuje konto i informacje profilowe. Druga, podejmowanie działania i zachowanie.

Facebook zbiera zatem takie dane jak: dane osobowe imię i nazwisko, data urodzenia, adres e-mail i numery telefonów, miejsce zatrudnienia, przebieg wykształcenia, miejsce urodzenia i zamieszkania. To jednak czubek góry lodowej. Serwis Marka Zuckerberga analizuje ok. 60 rodzajów informacji opisujących użytkownika. Wśród nich: status cywilny, ulubione hobby, osiągnięcia i nagrody, tatuaże, złamania, uzależnienia i nawyki, rodzaj używanego pojazdu, rocznice. Serwis odnotowuje nawet zakup czy remont mieszkania, domu.

Jeśli chodzi o zachowanie, Facebook analizuje ok. 15 kategorii - każdy wpis, lajk, komentarz, dodanie zdjęcia, przystąpienie dom grupy, kliknięcie w post jest analizowane.

Więcej o: