"Najmłodszy polski milioner" ma jeszcze większe kłopoty. UOKiK zawiadamia prokuraturę o popełnieniu przestępstwa

Piotr K. ma kolejne kłopoty. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przekazał do prokuratury zawiadomienia w sprawie popełnienia przestępstwa. Chodzi o wyłudzenia i naruszenie ustawy o prawach konsumenta przez firmę "najmłodszego polskiego milionera".

Niegdyś "najmłodszy polski milioner", a dziś "król suplementów" już od pewnego czasu znajduje się w kręgu zainteresowania polskich organów ścigania. Twórca żeli do wybielania zębów, tabletek odchudzających, maści na żylaki i kremów na zmarszczki, który usłyszał już zarzut prokuratorski i ma status osoby podejrzanej, od niedawna ma kolejne powody do zmartwień.

- W związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa skierowaliśmy do prokuratury stosowne zawiadomienia, w którym wskazaliśmy konkretnych poszkodowanych konsumentów - mówi Maciej Chmielowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zawiadomienia dotyczą wyłudzenia oraz naruszenia przepisów o prawach konsumenta, a konkretnie - niepodawania w reklamach i sklepie internetowym danych firmy oferującej suplement na odchudzanie VitaSlim Proactive - najnowszy produkt Piotra K.

Król suplementów

Piotr K. od kilku lat stosuje ten sam model biznesowy - podobnie wyglądające sklepy internetowe, ściągnięte z internetu zdjęcia "lekarzy" polecających produkt i brak szczegółowych danych sprzedawcy. W ten sposób oferuje w internecie i telesprzedaży suplementy diety, rzekomo pomagające na szereg dolegliwości.

Jeden z najnowszych wyrobów "20-letniego milionera" to preparat na odchudzanie VitaSlim Proactive, w ostatnim czasie szeroko reklamowany w telewizji i tabloidach. Zainteresowanie kilku polskich urzędów wzbudził fakt niesprecyzowania w reklamach danych firmy odpowiedzialnej za sprzedaż suplementu. Końcowa plansza spotu telewizyjnego informuje, że zamówienia obsługuje spółka Beauty Invest z siedzibą w jednym ze stołecznych wirtualnych biur. Z kolei właścicielem sklepu internetowego jest tajemnicza firma Biocare.

- Do UOKiK spływają skargi dotyczące produktów oferowanych przez podmiot określający się jako Biocare. Dotyczą one: niemożliwości skorzystania przez konsumentów z prawa odstąpienia od umowy zawartej na odległość z uwagi na podanie przez podmiot adresu, na który niemożliwe jest doręczanie przesyłek; wprowadzającego w błąd działania podmiotu, który zapewnia gwarancję zwrotu pieniędzy w przypadku braku efektów związanych ze stosowaniem poszczególnych produktów oraz wprowadzania w błąd co do właściwości oferowanych produktów - wymienia Maciej Chmielowski z UOKiK.

Urząd potwierdza również, że skierował pisma do rejestratorów stron internetowych, na których sprzedawane są suplementy Piotra K. z wezwaniem do zablokowania ich treści.

Prokuratura zna Piotra K.

Warszawska prokuratura doskonale zna Piotra K. - W lutym tego roku prokurator przedstawił Piotrowi K. zarzut wprowadzenia na rynek kosmetyku bez wymaganego zezwolenia. W tym samym postępowaniu prowadzony jest wątek oszustwa w związku z oferowaniem produktu, który nie spełnia według klientów ich oczekiwań, oraz wprowadzenia w błąd co do zasad zawieranych umów jego sprzedaży - powiedział nam prokurator Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Sprawa dotyczy żelu wybielającego zęby Whitetime, którego sprzedaży w Polsce zakazał w ubiegłym roku Główny Inspektorat Sanitarny. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa złożyło do prokuratury co najmniej kilkaset osób.

Sprawą żelu wybielającego interesuje się również UOKiK. - Praktyka przedsiębiorcy odpowiedzialnego za działalność strony Whitetime.pl oraz dystrybucję produktu Whitetime jest aktualnie przedmiotem prowadzonego przez nas postępowania wyjaśniającego. Zebrane informacje wskazują, że podstawową kwestią wymagającą ustalenia jest ocena, czy w tej sprawie mogło dojść do popełnienia czynu zabronionego, co należy do kompetencji organów ścigania - informuje Maciej Chmielowski, precyzując, że urząd sprawdza aktualnie firmy Estinity oraz Whitetime Professional Distribution LLC.

GIS też zawiadamia prokuraturę

Jan Bondar z Głównego Inspektoratu Sanitarnego potwierdził w rozmowie z nami , że w kwietniu GIS wystosował pismo do wydziału walki z przestępczością gospodarczą policji, w którym prosi o pomoc w ustaleniu danych firmy, która odpowiada za sprzedaż tabletek na odchudzanie VitaSlim Proactive. - Pismo zostało przekazane do realizacji - informuje mł.asp. Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.

Jak poinformował nas rzecznik, GIS nie jest w stanie ustalić, kto odpowiada za sprzedaż tego suplementu w Polsce. - Powiadomienie o wprowadzeniu do obrotu produktu o takiej nazwie złożyła do nas firma numer jeden. W regulaminie strony, na której jest on reklamowany, wymieniony jest podmiot numer dwa, a domena internetowa jest zarejestrowana na firmę numer trzy, z siedzibą na Wyspach Marshalla - wymieniał Jan Bondar, dodając, że GIS zawiadomił również warszawską prokuraturę o podejrzeniu naruszania unijnych i krajowych przepisów dotyczących żywności.

20-letni milioner

Przygoda Piotra K. z mediami rozpoczęła się w 2013 r., kiedy 20-latek zasłynął jako "najmłodszy polski milioner" i właściciel kliniki medycyny estetycznej. W telewizji śniadaniowej opowiadał historię, jak za ciężko zapracowane pieniądze otworzył ten dochodowy biznes. Klinika Piotra K. okazała się później być zwykłym gabinetem kosmetycznym w bloku na warszawskim Mokotowie. To odkrycie dokonane przez jednego z internautów nie zdołało przerwać dobrej passy Piotra, który właśnie wtedy wprowadził na rynek promowany swoją twarzą żel do wybielania zębów WhiteTime. Nieoficjalnie mówi się, że na jego sprzedaży zarobił kilka milionów złotych.

K. próbował również wybielać zęby Brytyjczyków. W ubiegłym roku "Daily Mirror" opisywał problemy klientów, którzy skusili się na bezpłatne próbki WhiteTime. Jedyny koszt, jaki mieli ponieść, to symboliczna opłata za wysyłkę produktu w wysokości 1 funta. Jednak zaakceptowanie regulaminu promocji oznaczało zgodę na comiesięczną dostawę tego produktu, ale już w cenie 99 funtów plus 19 funtów za przesyłkę.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas

Zobacz wideo
Więcej o: