Innymi słowy, od upadku komunizmu nasza krajowa gospodarka rozrosła się ponaddwukrotnie. Co to dokładnie oznacza? Wzrost przekłada się na pieniądze i inwestycje, które tworzą nowe miejsca pracy. Statystycznie wypadamy w Europie więc wzorowo.
Tylko dużo mniejsze gospodarki Łotwy i Estonii zdołały nas wyprzedzić. Miały odpowiednio 177 i 147 proc. wzrostu. Na wykresie nie znajdziemy Litwy, której dane w Banku Światowym zaczynają się od 2005 r.
Polska urosła gospodarczo znacznie bardziej niż dynamicznie rozwijająca się gospodarka Irlandii (108 proc.) czy Bułgarii (72 proc.). Prężnie działająca niemiecka machina została daleko w tyle z wynikiem 38 proc. Ostatnie w rankingu są Włochy, które praktycznie od ćwierć wieku stoją w miejscu. Wcale nie lepiej jest w Grecji. Od 1990 r. gospodarka Hellady urosła zaledwie o 16 proc.
Skumulowany PKB | Create infographics Nie widzisz wykresu? Znajdziesz go tutaj>>>
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas