Stało się tak, ponieważ w referendum udział wzięła mniej niż połowa uprawnionych do głosowania i nie jest ono wiążące. A przecież można było te pieniądze wydać lepiej i pożyteczniej - choćby na pomoc osobom niepełnosprawnym, sprzęt medyczny czy nawet kupienie każdemu obywatelowi pączka.
Chcesz wiedzieć szybciej? Zainstaluj wtyczkę Gazeta.pl na Chrome >>>
Chcesz wiedzieć więcej? Polub nas