Święta będą nas kosztowały średnio 820 zł. Co ósmy Polak deklaruje wydatek powyżej 1 tys. zł

Jak wynika z Barometru Providenta co piąty Polak nie spodziewa się prezentu pod choinką. Mimo to najbliższe święta Bożego Narodzenia mogą nas kosztować średnio 820 zł.

Ponad połowa zbadanych przez Provident zgodziła się ze stwierdzeniem, że na organizację Bożego Narodzenia wydaje się stanowczo za dużo pieniędzy. Uważają także, że można spędzić święta godnie i uroczyście, wydając znacznie mniej.

Jak wynika z badań, na organizację Bożego Narodzenia, dni okołoświąteczne i zakup prezentów planujemy w tym roku wydanie średnio 820 zł. 17 proc. respondentów przeznaczy na ten cel do 400 zł. 12 proc. liczy się w wydatkami powyżej 1000 zł. Do tego dochodzą jeszcze trudne do wyceny nakłady pracy.

Wysprzątany i udekorowany dom, a także przygotowanie potraw wymaga dużego zaangażowania domowników. 53 proc. badanych wskazało, że ma taki sam wkład pracy w przygotowania do świąt jak inne osoby w gospodarstwie domowym. Tylko 7 proc. mężczyzn zadeklarowało, że ich wkład pracy jest większy niż pozostałych domowników. Trzech na dziesięciu panów przyznało jednak szczerze, że jest on mniejszy.

Prezenty to nie wszystko

Blisko 68 proc. badanych liczy, że znajdzie pod choinką bożonarodzeniowy prezent. 21 proc. nie ma takich oczekiwań. Wartości te zmieniają się jednak wraz z wiekiem oraz osiąganymi dochodami. Brak oczekiwań prezentowych zadeklarowało 28 proc. osób w wieku powyżej 59 lat. Dla porównania, wśród badanych do 24 lat odsetek ten jest dwa razy mniejszy. W przypadku osób, które deklarują, że wystarcza im pieniędzy tylko na podstawowe potrzeby, aż 47 proc. z nich nie spodziewa w tym roku prezentu pod choinką.

Wśród osób, które zakładają, że otrzymają prezenty, 38 proc. może liczyć na trzy lub więcej upominków. Spodziewamy się także, że wartość prezentu, który otrzymamy, to średnio 170 zł. Sami natomiast chcemy na najdroższy prezent przeznaczyć średnio 168 zł.

- Kobiety planują wydać na najdroższy prezent średnio 170 zł, natomiast mężczyźni o 20 zł więcej. Można zatem powiedzieć, że mężczyźni skłonni są głębiej sięgnąć do portfela, a jednocześnie oczekują tańszego prezentu - komentuje Przemysław Kasza z działu badań Provident Polska.

Respondenci zapytani o możliwość otrzymania prezentu o wartości do 200 zł najczęściej wskazywali na odzież (21 proc.), kosmetyki (20 proc.) i elektronikę (17 proc.). Na dalszych miejscach wymieniali biżuterię (13 proc.) i alkohol (6 proc.). Mimo że słuchamy jej coraz więcej, to na płyty z muzyką liczy tylko 6 proc. Polaków.

- Przedświąteczna gorączka to czas żniw dla handlowców. Wszechobecne promocje i łatwość w pożyczaniu pieniędzy mogą łatwo nadwerężyć domowy budżet. Warto więc planować wydatki z rozwagą, a emocje zostawić na spotkanie przy wigilijnym stole - mówi Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji Provident Polska. W pogoni za prezentami nie zapomnijmy, że ważniejsza od drogiego prezentu jest pamięć o drugim człowieku. To dzięki niej święta będą pełniejsze, a nasz portfel bezpieczniejszy - podsumowuje.

Świąteczne zakupy PolakówŚwiąteczne zakupy Polaków fot. mat. prasowe

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas

Więcej o: