Po kraciastej planszy poruszają się kolorowe koła. Obrazują one liczbę posłów zaangażowanych w różne inicjatywy. Najwięcej jest koloru pomarańczowego, którym oznaczona jest Platforma Obywatelska. To oczywiście efekt tego, że ma największą liczbę posłów. Jednakże należą oni także do najbardziej aktywnych.
Pierwsze miejsce zajmuje poseł PO Józef Lassota. Działa on w aż siedmiu stowarzyszeniach, trzech fundacjach i jednej spółce. Wystarczy kliknięcie, by sprawdzić, co to są za organizacje, jak działają i kto je prowadzi.
- Korzystamy tylko z powszechnie dostępnych źródeł - tłumaczy w rozmowie z Gazeta.pl Arkadiusz Hajduk. - Podobnie działamy na naszym portalu Prześwietl.pl, gdzie pokazujemy związki między przedsiębiorcami. Zbieramy powszechnie dostępne dane, a następnie przedstawiamy je w czytelnej, przejrzystej formie. - W serwisie znajdują się więc informacje zaczerpnięte ze strony Sejmu i Krajowego Rejestru Sądowego.
Dzięki temu można sprawdzić, że najbardziej przedsiębiorczym posłem Prawa i Sprawiedliwości jest Krzysztof Jurgiel. Działa on w sześciu organizacjach, głównie związanych z jego regionem. Wśród ludowców przewodzi Waldemar Pawlak. Były premier angażuje się nie tylko w pracę dla straży pożarnej, ale także wielu organizacji o profilu gospodarczym.
Podkreślający swego czasu swój związek z przedsiębiorcami Twój Ruch rzeczywiście wprowadził do Sejmu kilka osób mających własne firmy. W zestawieniu bije ich Robert Biedroń zaangażowany w prace pięciu organizacji. Poseł nie prowadzi jednak żadnej firmy. Daleko poza czołówką znalazł się najaktywniejszy z polityków SLD - Tadeusz Tomaszewski, który działa w zaledwie czterech organizacjach.
- Często czytamy, jak ciężko robi się biznes w Polsce, chcieliśmy sprawdzić, czy politycy zdają sobie z tego sprawę - powody stworzenia portalu tłumaczy Hajduk. Chodziło o odróżnienie teoretyków od praktyków. - Jeżeli ktoś prowadzi biznes albo działa w organizacji, wie, jak funkcjonuje biurokracja w Polsce. Musi uczestniczyć w tych samych procedurach co zwykli ludzie. Inaczej więc patrzy na prawo, które tworzy.
- Dlatego portal zbiera informacje nie tylko o posłach działających w spółkach, ale też o tych, którzy angażują się w działania fundacji i stowarzyszeń. - Ten sektor również niesie ze sobą różne obowiązki. Trzeba się rozliczać, raportować o działaniach. To wymaga odpowiedniego doświadczenia i praktyki - mówi Hajduk.
Politykwbiznesie.pl może też służyć społecznej kontroli nad politykami. - Są to osoby publiczne, naturalne jest patrzenie im na ręce - stwierdza Hajduk. Niewykluczone, że w przyszłości portal będzie się rozrastał. Na razie dotyczy tylko posłów, ale to dopiero pierwsza wersja.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE! Tutaj znajdziesz wersję na telefony z Androidem >>> A tutaj wersję na Windows Phone >>>