Bankomat nie wypłacił pieniędzy. Na zwrot trzeba było czekać ponad dwa miesiące

Bankomat nie wypłacił gotówki, choć bank zablokował na koncie środki? Bank zwróci pieniądze, choć może to długo trwać. Jak długo? Wiele zależy m.in. od tego, czy bank ma podpisaną umowę z "feralną" siecią bankomatów

Pani Anna ma konto w Raiffeisen Banku. Pod koniec stycznia chciała wypłacić 300 zł z bankomatu e-Card. Przy wypłacie na ekranie bankomatu pojawił się komunikat: "Z powodu przekroczenia limitu czasu transakcja została odwołana". - Wybrałam więc inny bankomat, gdzie pieniądze bez problemu wypłaciłam - opowiada nasza czytelniczka.

Jeszcze tego samego dnia pani Anna robiła przelewy i okazało się, że na koncie brakuje 300 zł. - Skontaktowałam się z operatorem bankomatu, który nie wypłacił mi pieniędzy. Tam dowiedziałam się, że reklamację muszę zgłosić w swoim banku - mówi pani Anna.

Skontaktowała się więc z Raiffeisen Bankiem, gdzie udało się co do minuty odtworzyć nieudaną transakcję. - Dowiedziałam się, że muszę poczekać 10 dni, żeby pieniądze same wróciły na konto - mówi. Ale zaraz dodaje - Niestety, nie doczekałam się. Poszłam więc do banku złożyć reklamację.

Pod koniec marca na konto pani Anny pieniądze nadal nie wróciły. - Ta cała sytuacja mnie bulwersuje - jakieś urządzenie bankowe okazało się wadliwe, przez pomyłkę zabrało mi pieniądze, a ja mam tyle czekać na wyjaśnienie i rozwiązanie sprawy? Nie rozumiem, jak w dobie komunikacji elektronicznej i możliwości prześledzenia drogi każdej złotówki w systemie bankowym taka operacja w majestacie prawa może tak długo trwać - oburza się klientka. W tym momencie poskarżyła się naszej redakcji.

Szybki zwrot zależy od umowy z bankiem

Kto odpowiada za zwłokę? Raiffeisen Bank tłumaczy, że zazwyczaj podczas dokonywania wypłaty pieniędzy z bankomatu na rachunku klienta pojawia się blokada środków na określoną kwotę. Jeśli jednak do wypłaty z jakiegoś powodu nie doszło, bo np. bankomat działał nieprawidłowo, to wypłacana kwota może zostać zablokowana do czasu wyjaśnienia przyczyn błędu oraz potwierdzenia faktu braku wypłaty. Zwykle w takiej sytuacji transakcja nie zostaje rozliczona, a więc pieniądze faktycznie nie zostają wyksięgowane z konta klienta. - Podczas wypłacania pieniędzy z bankomatu najlepiej zawsze pobierać paragon. Jeśli do wypłaty nie doszło, to taka informacja powinna się na nim znaleźć - mówi Sławomir Czajkowski, ekspert ds. PR w Reiffeisen Banku.

Operator bankomatu może, ale nie musi, poinformować bank o tym, że transakcja nie doszła do skutku. Zwykle dzieje się tak, kiedy ściśle współpracuje on z bankiem, w którym klient ma rachunek. - W takim wypadku staramy się doprowadzić do odblokowania środków w ciągu kilku godzin. Nie trzeba nawet składać reklamacji - zapewnia Sławomir Czajkowski.

Kiedy wadliwie działający obcy bankomat blokuje środki na rachunku klienta, jego bank może warunkowo zwrócić mu zablokowaną sumę, aby nie musiał czekać do zakończenia procesu reklamacyjnego. - Taki proces, w przypadku bankomatów zewnętrznych operatorów, może trwać nawet kilka tygodni. W tym czasie klient nie ma dostępu do zablokowanych pieniędzy. O ile kwestionowana transakcja nie budzi wątpliwości, bank może zadecydować o zwróceniu pieniędzy przed zakończeniem procesu reklamacyjnego - tłumaczy bank.

Tak też się stało w przypadku pani Anny. Po naszej interwencji bank mimo trwającego postępowania reklamacyjnego postanowił "zaliczkowo" zwrócić jej 300 zł.

Staraliśmy się skontaktować i poprosić o komentarz operatora sieci bankomatów E-Card; niestety, biuro prasowe nie było w stanie odpowiedzieć na nasze pytania i odesłało nas na infolinię, gdzie stwierdzono, że nikt nie może nam udzielić interesującego nas komentarza.

Masz problem? Napisz: finanse@wyborcza.biz Więcej listów

Więcej o: