ZUS dalej będzie zmniejszał świadczenia emerytów

Co czwarty emeryt w ZUS nie ukończył wieku emerytalnego. Jest ich prawie 1,2 mln. Jeśli dorabiają do emerytury, ich świadczenia mogą być zmniejszane lub całkowicie zawieszone przez ZUS- pisze ?Gazeta Prawna?. Sytuacja dotyczy także 310 tys. osób otrzymujących zasiłki i świadczenia przedemerytalne

Według ekspertów powoduje to, iż świadczeniobiorcy nie szukają pracy albo dorabiają w szarej strefie. Dodają, że wygaszenie od nowego roku przywilejów emerytalnych powinno iść w parze ze zniesieniem limitów na dorabianie. Jak sprawdziła "Gazeta Prawna" , istnieje jednak szansa na likwidację limitów. Projekt ustawy w tej sprawie zgłoszą w Sejmie posłowie. Popierają go także organizacje pracodawców.

Ministerstwo pracy i polityki społecznej planuje, aby od nowego roku bez ograniczeń dorabiali renciści. Rozwiązanie to nie obejmie emerytów oraz osób otrzymujących zasiłki i świadczenia przedemerytalne. Według cytowanej przez "GP" wiceminister pracy i polityki społecznej osoba w wieku przedemerytalnym świadomie podejmuje decyzję o wcześniejszym kończeniu aktywności i nie powinno być tak, że z jednej strony otrzymuje emeryturę, a z drugiej dorabia bez ograniczeń.

Obecnie ZUS zmniejsza emerytury i renty, jeśli kwota dodatkowego przychodu przekroczy 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia (od 1 marca 2029,90 zł). Jeśli przekroczy 130 proc. średniej płacy (3769,80 zł), ZUS zawiesza wypłatę emerytury. Z kolei osoby otrzymujące zasiłki i świadczenia przedemerytalne mogą dorobić, bez groźby zmniejszenia świadczenia, tylko kilkaset zł miesięcznie.