Co dalej z wakacjami kredytowymi? Rząd złożył projekt do Sejmu, ale PO chce to zrobić po swojemu

Rząd złożył do Sejmu projekt ws. wakacji kredytowych. Andrzej Domański poinformował jednak, że PO chce inaczej rozwiązać problem z wysokimi ratami kredytów. Paradoksalnie obie partie mają na celu ograniczenie dostępności państwowej pomocy ze spłatą hipoteki.

Mateusz Morawiecki poinformował, że PiS skierował do Sejmu projekt wakacji kredytowych. To on jako pierwszy dostał misję stworzenia rządu od Andrzeja Dudy. I choć twierdzi, że ma potrzebną do tego większość, to nieoficjalnie koledzy z jego ugrupowania nie wierzą, że mu się to uda. Najpewniej więc rząd utworzy dotychczasowa opozycja, na której zawiązała się koalicja PO, Trzeciej Drogi i Lewicy. To od nich będzie zależało to, czy wakacje kredytowe zostaną wznowione. 

Zobacz wideo

PO ma własny plan na wakacje kredytowe

O to, czy wakacje kredytowe powinny obowiązywać w przyszłym roku, Radio Zet spytało głównego ekonomistę PO, Andrzeja Domańskiego. - Nie w tej formie, jak do tej pory - odrzekł i zapowiedział, że jego  ugrupowanie przedstawi własny projekt. 

My przedstawimy nasz projekt, nasze rozwiązania dot. osób, które faktycznie mają problem ze spłatą kredytu hipotecznego

- powiedział poseł PO. Skrytykował jednocześnie rozwiązane wprowadzone przez PO, bo jak stwierdził, "znacząca część wakacji kredytowych została przeznaczona na nadpłacanie kredytów".

- Mamy w systemie rozwiązania skierowane do osób, które faktycznie są skierowane do osób, które faktycznie mają problemy ze spłatą kredytów. Na tych rozwiązaniach powinien bazować system - podkreślił Domański i dodał, że dostęp do wakacji kredytowych "powinien być limitowany". Projekt, który rząd Morawieckiego przygotował jeszcze w październiku, również przewidywał, że ulga nie będzie powszechnie dostępna i będą w niej zawarte progi.

Domański ponadto krytykował NBP, za to, że nie zapanował nad inflacją. Warto jednak pamiętać, że inflację wywołały głównie czynniki zewnętrzne (pandemia i wojna w Ukrainie). Wzrost cen był globalny i banki centralne na całym świecie niewiele mogły z tym zrobić. Hiszpania na przykład wróciła szybko do celu inflacyjnego poprzez działania rządu, a nie dzięki agresywnej obniżce stóp procentowych. 

Ile kosztowałyby wakacje kredytowe w 2024 roku?

mBank postanowił wyliczyć koszty ewentualnego przedłużenia wakacji kredytowych na przyszły rok. - Nasze szacunki wynoszą około 400 mln zł, to bardzo znacząca kwota - powiedział prezes mBanku Cezary Stypułkowski w rozmowie z PAP.

Więcej o: