W przyszłym roku seniorzy mogą liczyć na spore podwyżki emerytury. Po pierwsze wysoka inflacja spowoduje najpewniej rekordową waloryzację świadczeń.
W projekcie budżetu na przyszły rok wskaźnik waloryzacji został ustalony przez rząd na poziomie 104,89 proc. Inflacja skoczyła już jednak do 5,4 proc. i jest najwyższa od 20 lat. Coroczną, marcową waloryzację natomiast przeprowadza się na podstawie danych GUS z lutego. Do tego czasu wzrost cen może się jeszcze wyraźnie zmienić.
Drugim składnikiem wyższych emerytur będą reformy Polskiego Ładu. Świadczenia do 2500 zł brutto mają być zwolnione z podatku dochodowego. Natomiast w przypadku emerytury powyżej tej kwoty, PIT ma zostać zmniejszony. Część zysku ze zmian w podatku dochodowym zje jednak składka zdrowotna, która w 2022 roku ma zostać podniesiona o 4,9 proc.
Na podstawie tych danych i po przyjęciu wskaźnika waloryzacji na poziomie 104,89 proc., Fakt.pl obliczył, ile mogą zyskać w przyszłym roku seniorzy. Do tej kwoty dodano również wypłatę 13. emerytury. Najwięcej zyskają emeryci, których świadczenie wynosi 2300-2500 zł brutto. Ich zysk to nawet 4,2 tys. złotych w skali roku. Najmniejszy zysk, to z kolei niemal 2100 zł dla emerytów ze świadczeniem na poziomie 1000 zł brutto.
Zysk mógłby być jeszcze większy, gdyby rząd utrzymał wypłatę czternastek. Tych jednak nie przewidziano w budżecie na 2022 rok. Już w kwietniu w polski rząd do Unii Europejskiej przesłał wieloletni plan finansowym, w którym zabrakło projektu kontynuowania wypłaty "czternastek".