Waloryzacja emerytur w 2024 roku zaliczy zjazd. Ale Donald Tusk ma już plan dla emerytów

Waloryzacja rent i emerytur w 2024 roku nie będzie tak spektakularna jak w tym roku. Wciąż jednak powinna być wysoka. Przepisy nie wymuszą już na rządzie waloryzacji dwa razy w roku, ale rządząca koalicja ma już na to plan.

W 2023 roku waloryzacja rent i emerytur wyniosła 14,4 proc. Nie był to prezent od rządu PiS, a obowiązek władzy, ponieważ wzrost emerytur jest zapisany w prawie i jest uzależniony od wyników gospodarczych w kraju. Emerytury rosną o wskaźnik inflacji całorocznej i co najmniej o 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego roku. Rząd dołożył do tego jedynie waloryzację kwotową - każda emerytura wzrosła co najmniej o 250 zł. 

Zobacz wideo Michał Myck: W drugiej kadencji na zamrożeniu wartości nominalnej świadczeń najbardziej straciły rodziny z dziećmi

Waloryzacja emerytur i rent w 2024 roku. Ile wyniesie? 

Ceny od kilku miesięcy prawie nie rosną, a w ujęciu rocznym inflacja we wrześniu spadła już do 8,2 proc. (czyli choć ceny nie rosną, to wciąż płacimy więcej niż jeszcze rok temu). W związku z tym całoroczny wskaźnik inflacji spadnie, a razem z nim waloryzacja emerytur. Wciąż będzie jednak wysoka i dwucyfrowa.

PiS w budżecie zapisał, że waloryzacja od 1 marca 2024 roku wyniesie 12,3 proc. Jako że to minimalna ustawowa kwota, to już nie spadnie. Nowe koalicyjne rządy mogą ją tylko podnieść. W przypadku tego minimalnego wskaźnika emerytura minimalna w 2024 r. według wyliczeń infor.pl wzrośnie o prawie 200 zł - z obecnych 1 588,44 zł do 1 783,82 zł. W przypadku innych kwot podwyżki będą wyglądały następująco:

  • Emerytura 2,5 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 2 807,50 zł
  • Emerytura 3 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 3 369 zł
  • Emerytura 3,5 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 3 930,50 zł
  • Emerytura 4 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 4 492 zł
  • Emerytura 5 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 5 615 zł
  • Emerytura 7 tys. zł brutto obecnie wzrośnie do 7 861 zł.

Waloryzacja emerytury dwa razy w roku? Są plany

Waloryzację emerytur dwa razy w roku zawarła w programie Lewica. Zapisała ją też w "100 Konkretach" Koalicja Obywatelska. Więc chociaż PiS w kampanii często wypominał, że to rząd PO i Donald Tuska podniósł wiek emerytalny, to wiele wskazuje na to, że tym razem największa partia koalicyjna nie zapomni o emerytach. Postulat Lewicy nie określał żadnych warunków dwukrotnej waloryzacji w roku. PO natomiast chciałby, by rząd był zmuszony zwaloryzować emeryturę dwukrotnie w roku, gdy inflacja przekroczy 5 proc. Na takiej samej zasadzie działa dziś podnoszenie pensji minimalnej. Gdy inflacja przekracza 5 proc., to minimalne wynagrodzenie rośnie w styczniu oraz lipcu i jest to obligatoryjne dla rządu. 

Szczegółów rozwiązania z podwójną waloryzacją KO nie podała, ale jak ustaliła wyborcza.biz, w tej sprawie rozważane jest kilka wariantów. Pierwsza waloryzacja cały czas miałaby się odbywać w marcu (wynika to z tego, że dane do obliczenia wskaźnika waloryzacji GUS może podać dopiero w lutym). Druga waloryzacja miałaby nastąpić we wrześniu lub październiku. Ale wskaźnik waloryzacji wyglądałby inaczej. Podwyżka mogłaby być równa inflacji albo tylko nadwyżce powyżej 5 proc. Inny wariant zakłada waloryzację kwotową, jeśli inflacja przekroczy 5 proc. Ponadto działoby się tak, jeśli do tego progu dobijemy w okresie styczeń-czerwiec. 

Więcej o: