W polskim systemie socjalnym przewidziano liczne świadczenia przeznaczone dla wąskich grup świadczeniobiorców. Jednym z nich jest świadczenie ratownicze, skierowane do emerytowanych strażaków, którzy swoją pracę wykonywali w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej. Konieczne jest tutaj pobieranie emerytury, ponieważ świadczenie jest traktowane jako dodatek do niej. Podobnie jak emerytura, podlega również cyklicznej waloryzacji.
Zgodnie z wytycznymi, które można znaleźć na stronie gov.pl, jednym z podstawowych warunków ubiegania się o świadczenie ratownicze jest udokumentowanie udziału w działaniach i akcjach ratowniczych w trakcie wykonywania zawodu strażaka (co najmniej jeden wyjazd rocznie). Kluczowy jest również staż pracy, który w przypadku kobiet musi wynosić co najmniej 20 lat. Dla mężczyzn przewidziano wymóg minimalnie 25 lat służby. Co ważne, potencjalny świadczeniobiorca nie ma obowiązku wykazywania ciągłości wysługi lat - liczy się tylko suma rzeczywiście przepracowanych przez niego miesięcy.
Świadczenie ratownicze nie jest przyznawane z urzędu, dlatego do jego otrzymania konieczne będzie złożenie odpowiedniego wniosku. Dokumenty należy skierować do powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej. Obecnie w ramach świadczenia ratowniczego możemy uzyskać 230 zł miesięcznie, czyli 2760 zł w skali całego roku. Należne nam pieniądze otrzymamy razem z emeryturą. Obowiązek wypłacania świadczenia ratowniczego spoczywa na barkach Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA. Po uzyskaniu akceptacji świadczenie będzie wypłacane do śmierci świadczeniobiorcy.