Tylko w Polsce giganci technologiczni zarabiają na reklamach setki miliony złotych rocznie. Niestety niemal nie płacą od tych kwot podatków, ponieważ spółki, które pobierają pieniądze od polskich reklamodawców zarejestrowane są w krajach o niższych daninach - np. w Irlandii. Proceder, firmy takiej jak Google lub Facebook, praktykują też na innych europejskich rynkach, co wiele krajów bardzo irytuje.
Niestety, próby lokalnego opodatkowania technologicznych gigantów napotykają od dawna na silny opór Amerykanów - administracja Trumpa wyraźnie ostrzegała państwa, które chciały uregulować sprawę u siebie, by tego nie robiły. Z projektowanych w tej materii zmian wycofał się też nasz resort finansów. Jednak teraz są spore szanse, by wielcy ze świata technologii w końcu zaczęli płacić podatki tam, gdzie zarabiają pieniądze.
Olaf Scholz, niemiecki minister finansów, powiedział w wywiadzie dla telewizji CNBC, że rozmawiał z nową sekretarz skarbu USA Janet Yellen. Jak przekazał, Yellen popiera wprowadzenie nowego globalnego podatku obejmującego gigantów technologicznych. Obiecuje również, że Stany Zjednoczone będą aktywnie uczestniczyć w negocjacjach z innymi krajami OECD, po tym, jak poprzednia administracja zdecydowała się wycofać z rozmów latem 2020 roku.
To wszystko - jak twierdzi Scholz - sugeruje, że bogate kraje dogadają się w kwestii daniny od Facebooka i podobnych mu spółek już do lata tego roku. - Jestem naprawdę przekonany, że osiągniemy porozumienie - powiedział niemiecki minister finansów.
Optymistą jest również jego francuski odpowiednik, Bruno Le Maire. Jak Scholz z zadowoleniem przyjął poparcie administracji prezydenta Joe Bidena dla globalnej daniny od firm technologicznych, a przemawiając w poniedziałek w Davos, powiedział, że wierzy, iż konieczne tutaj wielostronne porozumienie może wejść w życie już wiosną 2020 roku.
- To bardzo dobra wiadomość, że nowa sekretarz skarbu Janet Yellen właśnie wyjaśniła, że jest otwarta na pomysł myślenia o nowym międzynarodowym opodatkowaniu obejmującym dwa filary: przede wszystkim podatki od firm z branży cyfrowej i wyznaczenie wysokości minimalnego podatku od osób prawnych - powiedział Le Maire serwisowi CNBC.
Tak więc całkiem możliwe, że za chwilę największym korporacjom będzie trudniej niż do tej pory unikać fiskusa. To zdecydowanie optymistyczna wiadomość.
Tekst pochodzi z bloga PortalTechnologiczny.pl.