W 2022 roku obowiązywać ma nowy Polski Ład. Elementem rządowego projektu jest w głównej mierze rewolucja w podatkach. Zdaniem rządu przynieść ma to podatnikom przede wszystkim zyski. Odczuć je mają głównie osoby o niskich dochodach,ale nie tylko.
Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl
Polski Ład. Co zmieni w podatkach?
Wyższa kwota wolna od podatku. Z 8 do 30 tys. zł. Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł sprawia, że wszyscy, którzy zarabiają do 2500 zł miesięcznie, podatku nie odprowadzą w ogóle. Gwoli wyjaśnienia, wspomnieć trzeba o czymś, co rząd woli przemilczeć - wszyscy zapłacą jednak 10 proc. składki zdrowotnej. W odróżnieniu od dotychczasowych zasad nie będzie jej można odliczyć od podatku.
Drugi próg podatkowy w górę. Z 85 do 120 tys. zł. Kolejny zysk, który przynieść ma Polski Ład, to znacznie wyższe progi podatkowe. W drugi próg wpaść można było łatwo, bo już przy kwocie dochodów wynoszących 85 tys. zł. Od nowego roku drugi próg, czyli 32 proc. podatku, obowiązywać będzie od kwoty 120 tys. zł.
Jak twierdzi rząd, podniesienie drugiego progu jest dopasowaniem do rozwoju gospodarczego. W praktyce jednak decyzję tę można uznać za konieczność, bo progi podatkowe były ustalane grubo ponad dekadę temu, w roku 2009.
Wedle rządowych ekspertów liczba osób, które znajdą się w drugim przedziale podatkowym, spadnie o połowę i zmniejszy się z ok. 5 do 2,5 proc. podatników. Przeliczając te statystyki na liczby, można stwierdzić, że niższe podatki zapłaci ok. 620 tys. mniej podatników.
Ułatwienia podatkowe dla małżeństw. Tysiące złotych zysku. Polski Ład - jak obiecuje rząd - ma też poprawić sytuację małżeństw. Będą one bowiem mogły skorzystać z 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku. Rząd podaje tu konkretny przykład. Jeżeli jedno z małżonków zarabia 3 tys. zł brutto, a drugie 3,5 tys. zł brutto, to na reformie skorzystają oboje. Pierwszy z małżonków zaoszczędzi 153 zł miesięcznie a drugi 147 zł miesięcznie. Rocznie, jak twierdzi rząd na swojej stronie, daje to 3600 zł zysku.
Według rządu średnio rodzina 2+2 skorzysta 328 zł miesięcznie, czyli 4 tys. zł rocznie. Dodatkowy zysk to ulga na dzieci (w tym wypadku dwójkę). Daje kolejne 2,2 tys. zł w portfelu.
Emeryci i renciści bez podatku. 90 proc. ma zyskać. Grupą, która na wejściu w życie Polskiego Ładu zyskać ma najwięcej, mają być emeryci i renciści. Jak twierdzi rząd, zyska 90 proc. z nich. I w tym wypadku ministerialni eksperci wskazują konkretne wyliczenia. Osoba uzyskująca świadczenie na poziomie 3200 zł zyska rocznie ok. 1600 zł. Emeryt pobierający 2500 zł, w kieszeni będzie miał dodatkowe 2250 zł. Małżeństwo emerytów, kiedy jedno z małżonków otrzymuje świadczenie minimalne, a drugie na poziomie średniej krajowe, też zyska. I to całkiem sporo, bo 3 tys. zł.
Niektórzy przedsiębiorcy zapłacą mniej. Tak przynajmniej przekonuje rząd. Przede wszystkim ci, którzy rozliczają się na zasadach ogólnych. Skorzystają bowiem z kwoty wolnej od podatku i podniesionego progu podatkowego. Polski Ład ma być łagodny dla osób prowadzących działalność, o ile ich dochody mieszczą się w granicy 68 412 do 133 692 zł rocznie. Daje to kwotę 11 tys. zł miesięcznie. I w tym wypadku ministerstwo rozwoju posługuje się przykładami. Właściciel firmy, który osiąga średni miesięczny dochód na poziomie 6,5 tys. zł, zapłaci 1950 zł miesięcznie.
Polski Ład zawiera też rozwiązania dla samorządów. Rząd wyliczył ich zyski na 12 mld zł już w roku 2021 i kolejne środki w następnych latach. 8 mld z tej kwoty ma zostać rozdzielone na podstawie specjalnego algorytmu, który ma uwzględniać obiektywne dane. Pieniądze z tego źródła będą mogły być wydane na dowolny cel inwestycji. I to zarówno w tym, jak i przyszłym roku. Kolejne środki, w wysokości 4 mld zł, będą musiały być przeznaczone na konkretne wydatki. W ustawie wskazano infrastrukturę wodno-kanalizacyjną. I w tym wypadku środki będą rozdzielane wedle algorytmu.
Rząd przekonuje: Zmiany korzystne lub neutralne
Ministerialni eksperci obiecują, że dla ponad 23 mln Polaków zmiany podatkowe będą korzystne lub neutralne. I podają eksperci. Pracownicy na etacie, czy emeryci dostaną dodatkowe pieniądze. Kasjer, zarabiający 3 tys. zł, zyska na reformie ok. 1 840 zł w ciągu roku. Pracownik fizyczny zarabiający 4 tys. zł, zyska ponad 1 360 zł w ciągu roku. Księgowa zarabiająca w firmie 5 tys. zł, zyska ponad 560 zł w ciągu roku. Emeryt otrzymujący emeryturę w kwocie 3,2 tys. zł zyska ok. 1 600 zł rocznie.
