Przed wybuchem wojny w Ukrainie ceny węgla w portach Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia (ARA) utrzymywały się poniżej 200 dolarów za tonę. Jednak po wybuchu pełnoskalowego konfliktu notowania gwałtownie wzrosły (przekraczając 400 dolarów za tonę) i pozostawały na wysokim poziomie przez długie miesiące. Później ceny węgla jednak znacząco spadły.
W czwartek 21 września 2023 r. w portach ARA za tonę węgla należy zapłacić 125,75 dolara. Po przeliczeniu na polską walutę według obecnego kursu jest to około 546 zł. W stosunku do ostatniego zamknięcia surowiec podrożał tylko o pięć centów.
Rynkowe ceny gazu od sierpnia 2022 r. wyraźnie spadły (z poziomu ponad 300 euro za MWh). W czwartek 21 września w holenderskim hubie TTF gaz ziemny kształtuje się na poziomie około 43,19 euro za MWh (ok. 200 zł za MWh wg. obecnego kursu). Od zamknięcia w środę surowiec potaniał o około 0,81 euro, tj. o 1,85 proc.
Ropa naftowa typu Brent (europejska) w czwartek 21 września notowana jest po 92,57 dolarów za baryłkę. Od ostatniego zamknięcia sesji jej cena spadła o 1,02 proc., czyli 0,96 dolara. W przypadku ropy WTI (amerykańskiej), cena za baryłkę wynosi 88,72 dolara i spadła o 0,94 proc. - kosztuje o 0,94 dolara mniej od zamknięcia w środę.
Ropa typu Brent jest jednak wciąż najdroższa od listopada 2022 roku. Jej cenę napędzają obawy o deficyt dostaw po niedawnych dobrowolnych cięciach produkcji przez Arabię Saudyjską i Rosję, które zostały przedłużone do końca tego roku. Amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs prognozuje, że jeśli grupa OPEC+ utrzyma tegoroczne cięcia aż do końca 2024 roku, a Arabia Saudyjska będzie stopniowo zwiększać produkcję, to ropa typu Brent pod koniec 2024 roku będzie kosztować 107 dolarów za baryłkę.
Średnie ceny paliw w Polsce w czwartek 21 września kształtują się na następujących poziomach:
Kolejny dzień ze spadkami cen paliw. W czwartek popularna benzyna PB95 potaniała średnio o dwa grosze, podobnie jest w przypadku benzyny PB98. Cena diesla również spadła o dwa grosze, ale paliwo ON+ podrożało o dwa grosze. Natomiast cena autogazu się nie zmieniła.
Benzyna PB95 jest najtańsza w województwie lubelskim (6,08 zł/l) a najdroższa - w województwie wielkopolskim (6,30 zł/l). Diesel zatankujemy najtaniej w województwie lubelskim (6,01 zł/l), a najdrożej - w województwie łódzkim (6,24 zł/l). Natomiast autogaz jest najtańszy w województwie łódzkim (2,68 zł/l), a najdroższy - w województwie lubuskim (2,95 zł/l) - wynika z danych autocentrum.pl.
Na stacjach coraz taniej, bo ceny paliw w hurcie wciąż spadają. W czwartek spadła o kolejne dwa złote do poziomu 4750 zł - zauważa analityk Daniel Kostecki.
W sklepach można znaleźć pellet, który zazwyczaj jest pakowany w worki o wadze 15 kg. W czwartek 21 września w Castoramie cena za tonę wynosi od 2200 do 2670 zł. W Leroy Merlin najtańszy pellet można nabyć za około 2200 zł za tonę, podczas gdy najdroższy jest sprzedawany za ok. 3130 zł za tonę, pakowany zarówno w worki po 15 kg, jak i sprzedawany luzem w cenie 1596 zł za 600 kg. W OBI pellet jest dostępny w cenie od 2000 zł do 2200 zł za tonę. Trzeba jednak zauważyć, że ceny pelletu w sklepach stacjonarnych mogą się różnić, dlatego warto sprawdzić aktualne oferty w poszczególnych marketach.