Pod koniec października lub na początku listopada w Ziemię uderzy kolejny satelita . Tym razem jest nim niemiecki teleskop kosmiczny ROSAT. Z wstępnych prognoz wynika, że istnieje spora szansa, iż uderzy w obszary zamieszkiwane przez ludzi. Jest to więc kolejny zagrażający nam obiekt. Przed tygodniem donosiliśmy o satelicie UARS , który wciąż nie uderzył w ziemię, choć ma to zrobić dziś - 23.09.2011.
ROSAT jest niemieckim teleskopem kosmicznym o całkowitej wadze 2,4 tony. Na orbitę został wyniesiony w roku 1990, a dziewięć lat później został wyłączony. Niemieccy naukowcy przewidują, że w Ziemię uderzy około 30 części nieczynnego satelity . Mają one mieć łączną wagę do 1,6 tony. Największymi elementami, które powinny przetrwać przejście przez ziemską atmosferę są lustra, z których korzystał teleskop.
Europejska agencja kosmiczna obliczyła, że szansa iż fragmenty ROSAT wyrządzą szkody lub zranią ludzi wynosi 1:2000. W przypadku satelity UARS jest to 1:3200. Miejsca, w które uderzą części ROSAT i dnia, w którym to się stanie, nie da się jeszcze przewidzieć .
Więcej informacji na temat spadającego satelity znaleźć można na poświęconej mu stronie internetowej .
[za: newscientist.com]
