To jednak nie koniec rewelacji analityka. Stwierdził, że wyświetlacz w iPadzie 3 będzie miał dwukrotnie większą rozdzielczość niż miało to miejsce w przypadku urządzenia z numerem 2. Przewiduje on także, że zanim to nastąpi Apple zamierza sprzedać w czwartym kwartale 2011 roku aż 12 milionów sztuk swojego "starego" tabletu.
Czy są jakieś racjonalne przesłanki przemawiające za lutym? Jest kilka, które mogłyby do nich aspirować. Apple nauczył rynki, że wprowadza nowe urządzenia mniej więcej rok po poprzedniej wersji. Firma rozwiązała też problem z wyświetlaczami do trzeciej generacji iPadów. Zabrakło więc także przeszkody natury sprzętowej.
W tej sytuacji już tylko naiwność każe przypuszczać, że skoro drugi iPad pojawił się nie po roku, a po 11 miesiącach od wprowadzenia pierwszego, kolejny również zostanie wprowadzony szybciej - w lutym. Wystarczy tylko przyjąć założenie, że producenci sprzętu elektronicznego, a w szczególności Apple, są w istocie ciągami arytmetycznymi . W porównywarkach cen, na przykład, iPad 3 już jest!
