Pierwsze co rzuca się w oczy na zdjęciu, które wyciekło właśnie do sieci: nowy Galaxy (o ile widzimy autentyk) będzie bardzo smukły. Porównując wygląd SIII z poprzednikiem widać całkowicie nowe podejście do designu - "trójka" nie jest już ewolucją "dwójki" ale telefonem zaprojektowanym praktycznie od postaw. Może to nasuwać pewne wątpliwości co to tego, czy przeciek jest oryginalny, gdyż różnice między "jedynką" a "dwójką" były o wiele bardziej subtelne.
Poza tym uwagę przykuwa pięć ikon widocznych u dołu ekranu - znamy je z modelu Note , który wyposażono w spory wyświetlacz o przekątnej 5,3 cala. Zdjęcie sugeruje więc, że i SIII ma spory, ponad pięciocalowy ekran. Czy Samsung zdecydowałby na dwa modele, które miałyby ze sobą konkurować?
Poza tym czujne oko redaktor z gsmarena.com wyśledziło na zdjęciu obecność przycisku aparatu - Samsung nie stosuje ich w urządzeniach z Androidem. No i jeszcze napis na ekranie: "22 maja, oglądaj przekaz - Galaxy SIII rozpakowany". Zbyt oczywiste? Ponadto analiza przeprowadzona programem JPEGsnoop! służącym do badania autentyczności fotografii nie pozwoliła na jednoznaczny werdykt.
Źródłem przecieku miałaby być firma Weber Shandwick, która koordynuje dla Samsunga działania PR. Może któryś z jej pracowników "sprzedał mediom" tajne zdjęcie, a może widzimy doskonałą akcję promującą zarówno Samsunga jak i jego agencję reklamową?
dane dostarcza:
