Program czekał na zaakceptowanie przez Apple 20 dni i 8 godzin - dziś rano przedstawiciele Opery z dumą ogłosili, że ich przeglądarka w ciągu najbliższych godzin pojawi się w zasobach App Store (czyli oficjalnego serwisu z aplikacjami dla iPhone'a, iPada i iPoda Touch). Opera Mini będzie dostępna za darmo .
Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy zaoferować użytkownikom iPhone'ów i iPodów Touch możliwość surfowania po Sieci za pośrednictwem Opery Mini. Wprowadzenie tej aplikacji do App Store jest kolejnym etapem naszej operacji dostarczenia Opery na możliwie największą liczbę platform - skomentował szef Opera Software, Lars Boilesen.
Warto przypomnieć, że o Operze Mini dla iPhone OS zrobiło się głośno na długo przed oficjalnym udostępnieniem programu . Producent aplikacji od początku roku prowadził zakrojoną na wielką skalę akcję medialną, podczas której zapowiadał, że zamierza zaoferować użytkownikom iPhone'a przeglądarkę nawet sześciokrotnie szybszą niż domyślnie zainstalowany w urządzeniu program Safari.
Wiele osób - w tym również niżej podpisany - wątpiło jednak, czy Apple zechce wpuścić program do App Store . Bo choć aplikacja formalnie spełniała wszystkie wymagania stawiane przed nią przez regulamin serwisu (przedstawiciele Opery podkreślali to kilkakrotnie) to jednak Apple znany jest z tego, że potrafi z najróżniejszych powodów odrzucać najróżniejsze "nieprawomyślne" aplikacje (tak było np. z Google Voice - programem, który również teoretycznie był zgodny z regulaminem App Store).
Wygląda jednak na to, że tym razem Apple postanowił dowieść wszystkim krytykom, że nie ma nic przeciwko zdrowej konkurencji - dowodem jest wpuszczenie Opery Mini do App Store.
Daniel Cieślak