Ubergizmo.com nie podaje na razie szczegółowych informacji na temat zmian w Ubuntu Netbook Edition - wiadomo tylko, że twórcy dystrybucji rozważają zrezygnowanie z Firefoksa na rzecz Chrome i że może to nastąpić już w szykowanym właśnie do premiery wydaniu 10.10. Powodów takiej decyzji na razie nie podano - ale wydaje, że może to mieć związek z faktem, iż Firefox zrobił się ostatnio dość ociężały i pod względem wydajności Chrome zdecydowanie go przewyższa.
Ubuntu w wersji Netbook Edition nie jest zbyt popularnym OS-em - mogłoby się więc wydawać, że taka zmiana nie ma specjalnego znaczenia. Ale chyba jednak ma, bo Firefox jest domyślną przeglądarką w najróżniejszych dystrybucjach linuksowych od tak dawna, że wielu użytkowników uważa tę przeglądarkę za integralny element systemu pod znaku pingwina. Jeśli więc autorzy jednej z wersji Ubuntu (a to przecież najpopularniejsza dystrybucja na świecie) - rezygnują z programu Mozilli, to niewykluczone, że szybko znajdą się naśladowcy...
Dodajmy, że Mozilla pośrednio przyznała ostatnio, że Firefox pod względem szybkości kiepsko wypada w porównaniu z niektórymi konkurentami - dlatego też podczas prac nad wersją 4.0 szczególny nacisk położony zostanie na wydajność . To wydanie pojawi się jednak na rynku dopiero pod koniec roku - zaś termin premiery Ubuntu Netbook Edition wyznaczono na październik.
Daniel Cieślak