Od 24 lutego po Sieci krąży plik Doc (dokument programu Word) opisany jako podsumowanie aktualnej sytuacji w Libii. Jeśli otrzymacie niespodziewanego e-maila z tematem "DISCUSSION - The Final Battle In Libya", lub podobnym - nie otwierajcie go!
Do zarażenia się wirusem wystarczy otwarcie załączonego pliku Doc. Wirus najprawdopododbniej pochodzi z Rumunii.
[na podstawie informacji prasowej firmy Symantec]
(JAU)
Niedługo wejdzie w życie ważna zmiana dotycząca pomocy społecznej
Orlen czaruje ceny paliw wbrew rynkowej logice. Ekspert: Już widać skutki uboczne
Polska i Ukraina znalazły rozwiązanie ws. zboża. Zaskakuje
Nurek z Filipin przeciął chińską linę na morzu. "Naruszała prawo"
Bardzo ważna zmiana podejścia rządu PiS. Tak postawili na emerytów [WYLICZENIA]