Mowa o uldze podatkowej na działalność innowacyjną (tzw. IP Box). Mogą z niej skorzystać wszyscy podatnicy PIT oraz CIT prowadzący działalność, która kwalifikuje się jako działalność badawczo-rozwojowa, którzy osiągają dochody z kwalifikowanej własności intelektualnej, czyli takiej, która objęta jest patentem lub innym prawem ochronnym. Okazuje się jednak, że informatycy nie muszą przechodzić przez procedury uzyskania ochrony prawnej dla wytwarzanych programów - wystarczy, że przepiszą prawa autorskie na swojego kontrahenta.
Informatycy-przedsiębiorcy mogą płacić niższy podatek dochodowy. Jest zgoda Skarbówki
To, że informatycy nie potrzebują patentów i innych praw ochronnych, aby skorzystać z ulgi podatkowej, wynika z interpretacji fiskusa. Jedna z nich dotyczy informatyka, który prowadzi własną działalność gospodarczą oraz księgę przychodów i rozchodów, a dochody ze sprzedaży programów rozlicza w firmie. Druga sprawa, której przyjrzała się skarbówka,to sprawa informatyka, który także prowadzi swoją działalność gospodarczą, a prawa autorskie sprzedaje spółce z o.o. W obu tych sprawach uznano, że przedsiębiorcy-informatycy mogą płacić tylko 5 proc. podatku dochodowego. Wynika z tego, że założenie własnej firmy może być dla informatyka dużą korzyścią.
Przypomnijmy, że z preferencyjnego opodatkowania dochodów wytwarzanych przez prawa własności intelektualnej mogą skorzystać także przedsiębiorcy zarabiający na wytwarzaniu produktów leczniczych, wzorów użytkowych, wzorów przemysłowych czy wynalazków. Te osoby muszą jednak postarać się o ochronę prawną dla swojego produktu.
