Partia Konserwatywna zwyciężyła w wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. Zwyciężyła to za mało powiedziane, bo oficjalne wyniki pokazują, że torysi zmiażdżyli opozycję i uzyskali najlepszy wynika od czasów, gdy na brytyjskiej scenie politycznej brylowała Margaret Thatcher.
"Brytyjski lew zaryczał dla Borisa i brexitu" - głosi okładka dziennika "Daily Express". Gazeta przytacza też słowa Borisa Johnsona, który stwierdził w czwartek, że wola społeczeństwa wreszcie zostanie uszanowana, odnosząc się oczywiście do kwestii brexitu.
Daily Express Daily Express
"The Daily Telegraph" pisze o "historycznym zwycięstwie Johnsona". Dziennik przypomina, że to największy triumf konserwatystów od czasów "Żelaznej Damy". Jednocześnie wbija również szpilkę liderowi opozycji Jeremy'emu Corbynowi, którego ugrupowanie zaliczyło fatalny wynik.
The Telegraph The Telegraph
"Radujcie się! Boris na fali po lawinowe zwycięstwo" - zwraca się do wyborców "Daily Mail". Dziennik podkreśla, że dzięki temu triumfowi Johnson wreszcie doprowadzi brexit do końca.
Daily Mail Daily Mail
Z jednej strony triumf Johnsona, z drugiej katastrofa opozycji i jej lidera. "The Guardian" nazywa porażkę laburzystów "krachem". Gazeta przytacza słowa Jeremy'ego Corbyna, który już po ogłoszeniu wyników stwierdził, że nie poprowadzi swojej partii do kolejnych wyborów.
The Guardian The Guardian
"Daily Mirror" idzie w swojej ocenie jeszcze dalej i pisze o "przedświątecznym koszmarze" Partii Pracy. Dziennik zwraca uwagę, że dla laburzystów to najgorszy wynik od 1935 roku.